Siema mam problem z moim sprzetem mianowicie pewnego razu po rozbiórce cylindra(wszystko zostało dobrze złozone)motor nie chciał odpalic,wiec odkreciłem swiece i zmniejszyłem przerwe i odpalił, ale miał takie wahania ze jak jechałem szybko 70 i poniej skrecałem gdzies to zwalniałem do 20 i nagle bezwładnie gasł , czasami pracował na wolnych tak jakby cały czas bardzo szybko mu ktos na sekunde iskre odcinał.Iskra na swiecy jest baaardzo mała, testowałem na wielu swiecach ale wczesniej było wszystko ok jak kupiłem swiece to nie musiałem zmniejszac przerwy zeby chodził, moim zdaniem pada cewka zapłonowa jak sadzicie???kupic nowa a i wszystkie połaczenia i masy sa ok ;p

1 Cewka, 2 czujnik położenia wału jeśli całkiem zniknie iskra na różnych świecach ;P

To 1 okolo 120zł to 2gie 200zł :] więc lepiej kupic ode mnie caly silnik za 400zł o

_________________

Wykonam Crash-Pady na zamówienie!
Tanio!

Za duży obrazek.
Kąkol