Witam jakis czas jezdzilem typhoonem bez ssania. Mam gaznik dellorto seryjny i był otwór poprostu zaslepiony lecz po jakim czasie jak sie dodawalo full gazu zaczynał robicc buuu> KUpiłem ssanie załozyłem niby kable dobrze podlaczone ale cos nie pali. Kopie go z 10 razy jak załapie to chodzi na malych obrotach gdy probuje dodac gazu robi buuu i gasnie agdy go zastawiam zeby tak chodził to pochodzi z 30 sekund zaczynaja spadac obroty i gasnie. Gdy wleje strzykawke 20 ml tu od filtra pokopie z 10 razy załapie i chodzi normalnie niby sie wrzyna na obroty pochodzi z minute zaczyna robic buuu i gaśnie niby przewdoy paliwowe sa ok a gaznik był czyszczone nei wiecie co moze byc nie tak?

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=106747

Sprzedam

a ssanie na 100% jest dobre??? sprawdź membranki i dysze.

w jaki sposób sprawdzic membranki i dysze ? a ssanie jak podlacze i wyjme z gaznika powinno pod pradem jakos chodzic jak to posprawdzac?

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=106747

Sprzedam

Ssanie się chyba talie ciepłe robi z czasem znaczy tak u mnie jest

_________________

gaźnik powietrzem przedmuchałeś? jeśli jest dobrze wyczyszczony to może masz gdzieś rozszczelniony gaźnik-króciec albo przy membranie gdzieś łapie powietrze..Jak wlewasz mu bezpośrednio w gaźnik to bez problemu powinien odpalić..jeśli nie to, to może simeringi już nie trzymają

mi też ssanie ciepłe sie robi to co to oznacza

w gaznik jak mu podleje to chodzi gaznik niby czyszczony był lewe powietrze albbo ssanie ale jak ssanie sprawdzic? :

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=106747

Sprzedam