Chłopaki mam taki problem bo mi się skuter strasznie grzeje. Nie wiem czy za mała dysza czy coś. W czym tkwi problem bo 10km nie zrobie bo już mi płyn gotuje. Dawniej się to nie działo. Dopiero po regulacji gaźnika, bo przedtem miał muła a teraz nie ma muła ale za to się grzeje i na full manecie jak już dojdzie do tych 90 to tak jakby mu paliwa brakowało. Czy jak wymienię dysze z 99 na 110 to pomoże przy 12 gaźniku? Prosze pomózcie

_________________

Oceń benelke i zostaw coś po sobie: http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=551120#551120

Masz w cieczy? Ja mam ten sam problem i powodem jest uszczelka pod głowicą, która przepuszcza. Jeśli masz LC to odkręć korek od zbiorniczka płynu chłodniczego i sprawdź czy bąbelki nie odchodzą, lub czy się nie pieni.

_________________

W uszach szum, w oczach mgła, na liczniku 22

Nie pieni się ale też ponoć w cylku jest śrubka od odpowietrzania ale na jaki klucz tam jest to nie wiem.

_________________

Oceń benelke i zostaw coś po sobie: http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=551120#551120

Skoro się nie pieni to wykluczyłbym uszczelkę pod głowicą raczej. Daj dyszę 105. Teraz gorąco jest więc się nie dziw Na pełnej manecie jeździsz te 10km?

_________________

W uszach szum, w oczach mgła, na liczniku 22

Pierwsze co wykręć świece i powiedz jaki kolor (albo lepiej- daj foto).
Jeśli będzie biały osad, to mieszanka paliwowo powietrzna jest zbyt uboga i to najprawdopodobniej by było przyczyną przegrzewania się cylindra.
Sprawdź to

_________________

http://www.bikepics.com/members/fornal/
"Słuchajcie no, trzeba uspokoić dziadostwo..."
Piszę poprawnie po polsku.

albo świeca albo nie jest odpowietrzony możli we że będzie jakiś kanał w chłodnicy zatkany

_________________

Sprzedam !! 1200