Tak więc zakupiłem taki zestaw do mojego neosa: http://sklep.mieloch.pl/product_info.ph ... 597e954904
Wszystko złożyłem no i po procesie docierania (500km na oleju syntetycznym) czas założyć lekkie rolki i przetestować maszynkę.... Okazało się, że skuter jest trochę słabszy/mniejszy v-max niż na przytartym! wcześniej tłoku (kompresja wtedy wynosiła 6barów). Teraz natomiast nie całe 8 barów... Gaźnik wyregulowałem, nic w przekładni nie zmieniałem... A efekt jest gorszy niż był na silniku przytartym, wtedy był zrywniejszy i lepszy v-max... Powiedzcie mi czego może to być wina ??? Dodam również, że jeśli obecny silnik jest zimny to osiągi są ok, ale na ciepłym już traci moc...

a jak dobierałeś uszczelki pod głowice może za duży dystans jest i przez to słaba komprecha.

_________________

Looknij mojego Speeda http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=167977

Nic dziwnego, że na rozgrzanym silniku traci moc, w AC jest to nagminne. Może przy docieraniu go zamuliłeś ? Przychodzi mi tylko jeszcze jedno do głowy, to co powiedział stachewicz8, może faktycznie jest za duża przestrzeń pomiędzy tłokiem a głowicą i traci kompresje ;>.

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Romet/717/94345

jak go docierałeś???

_________________

Zajrzyj-mój jog:
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=70050
Zajrzyj -mój ogarek:
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=204659

Pod głowicę dałem tą miedzianą uszczelkę... To dobrze przecież ? Tak, racja z tym, że jak są upały to AC będzie słabszy, ale znów aż tak ?
Wszystko jest skręcone dobrze, więc dlaczego mogła by być za duża odległość miedzy tłokiem a górną pokrywą cylindra ?
A o co chodzi z tym, że go zamuliłem podczas docierania ? Docierałem go nie jeżdżąc szybciej niż 100km-30 200km-35 300km-45 i tak do 500km... I do paliwa dodawałem olej również. Czy kupienie nowych pierścieni da coś ?

no czyli go przymuliłeś, bo jezdziłeś nim za wolno ;)

Ale przecież przy docieraniu nie można piłować silnika na maxa (?)... bo się części nie spasują ze sobą ?... Jeździłem przy rolkach 5gram, gdzie normalnie jeżdżę przy 3,5, tak więc silnik nawet kręcił się trochę na obrotach. A to może też być od tego ? Dodawałem i odejmowałem mu gaz, czytałem, że tak właściwie powinno się robić przy docieraniu? wcześniej jeździłem np. 35km/h i cały czas równo trzymałem manetkę od gazu przez np. odcinek 1km i silnik chodził mi dobrze, zrywny itd... Ale co z tego jak ujowy tłok był i mi spuchł wtedy całe docieranie poszło na marne

daxsior, właśnie przy docieraniu powinno się śmigać ostro, tylko trzeba uważać, żeby nie zagrzac cylindra. Chyba zrobiłeś prób na cylindrze i masz słabsze osiągi przez to . Nie wolno trzymać skuterka na jednych obrotach tak jak Ty to robiłeś, cały czas trzeba je zmieniać.

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Romet/717/94345

Spójrz na to: http://www.jednoslad.pl/index.php?optio ... &Itemid=19
A ja właśnie jak teraz docierałem, to co chwilę zmieniałem obroty.. I mam słabe osiągi, przedtem, docierałem na równych obrotach i szedł jak strzała (ale cylinder był po szlifie) teraz mam nowy zestaw ^ (pokazany w pierwszym poście)

Czyli co, kupić nowe pierścienie ? I docierać od nowa ?

Ale ja wiem jak się docieram zawsze moim mottem docierania jest "daj mu, ale rozsądnie", zawsze się to sprawdza i wychodzi mi to na dobre. Docierałem już może z 4 pojazdy. Może wina leży po stronie cylindra, po prostu ma gorzej zrobione kanały płuczące i wydechowe.

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Romet/717/94345

Wydechowy jest lepszy, gdyż ma trochę większy otwór, a reszta jest chyba ok... Docieranie nowych pierścieni coś da ? Jeśli tak to ile km ?

Jak już docierać to tłok z pierścieniami od razu, a nie same pierścienie. Jak same pierścienie to tak około 100-150 km max.

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Romet/717/94345