Witam, wczoraj postanowilem zmienic rolki w Peugeocie Vivacity, gdyz byl on blokowany na Moffa czyli 25 km/h wyciągnelem rolki i okazalo sie ze maja wage 13 g O_O ? Dlatego wsadzilem 5,5 g bo takie mialem w domu no i musialem to zlozyc a skladalem z kolegą. No i problem bym bo nie dalo sie naciagnac paska wiec zrobilem tak ze tam gdzie sprzeglo naciagnąłem do siebie i bez problemu nalozylismy, skrecilismy i jazda probna.
No i problem tkwi w tym, ze skuter wogole nie chce ruszyc trzeba robic tak ze manetka na pol ciagle i lapie oboroty i idzie jak glupi na drodze np na rondzie jesli sie go z obrotow nie smusci to dalej przyspieszy ale jak sie stanie to juz koniec wogole nie chce ruszyc. Czy to jest wina tego ze naciagnelem to sprzeglo i jeszcze nie odbilo ? Prosze o wypowiedzy zalezy mi na czasie.
Dodatkowe informacje :
W jak sposob to naciagnąlem jak jest pasek i ten rowek to do dzwona przyblizylem czyli naciagnalem tak naprawde sprezyne dociskowa.
A i problem ten sam jest jak zaloze stare rolki.
cs12333
