Witam,dziś wieczorem mknołem 110km/h , temperatura była w normie, zrobiłem postój na kebaba , odpaliłem maszynke , po przejechani ok 5km zaświeciła się czerwona kontrolka od temperatury,licznik automatycznie sie przełączył na wskaznik temperatury wody, były kreski na max, motor zgasiłem ,stoi już z 30min , i nic dalej czerwona kontrolka swieci,przy jezdzie nieraz mryga,dodam ze cylinder jak i glowice da sie dotknac normalnie reką ,a chłodnica jest letnia... nie gorąca.
wiecie może w czym tkwi problem?

_________________

[*]Stunter350

restrykturka sie pewnie uszkodziła i nie pompuje wody, lub zwracie jakieś sie zrobilo

skoro po 30 min postoju nadal masz temp. na maxa to coś z elektryką sie spieprzyło bo po takim mczasie silnik napewno by ostygł. mi jak sie zagrzeje to po 3 min postoju juz kontrolka zgaśnie

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

Kontrolka zgaśnie gdy przekrzywie czujnik w głowicy, albo odepne, więc wina tkwi w czujniku, można to zrobić jakoś ?:]
Odkąd paliłem gume to temperatura skoczyła i tak zostało ; x

_________________

[*]Stunter350