od jakiegoś czasu mam problem z odpalaniem...
jakieś ( 2 miechy temu) się to zaczęło nie mogłem odpalać go rano ze startera, z kopa po 2-3 kopach palił a potem już normalnie. i się to ciągnie tak co raz więcej kopnięć z rana trzeba.
a dziś po tygodniowej przerwie pokopałem go i odpalił pojeździłem zgasiłem za chwile chce odpalić a tu nic kreci kreci i nic to kopnąłem i z pierwszego zapalił i tak cały dzień mi nie chce odpalać z rozrusznika... co z nim jest nie tak? możliwe że się zaciera? moc ma normalą
a silnik jest seria.

_________________

1. Admin ma zawszę racje.
2. jeśli Admin nie ma racji to patrz pkt. 1

aprilia MHR sprzedana...

może coś nie tak z rozrusznikiem

nie no normalnie kręci
a jeszcze jest ten problem z odpalaniem z rana muszę go kopnąc z 15-20 razy

_________________

1. Admin ma zawszę racje.
2. jeśli Admin nie ma racji to patrz pkt. 1

aprilia MHR sprzedana...

Może gaźnik wyreguluj możliwe też że coś z mębrankami.

_________________

też to miałem i przeczyściłem gaźnik i teraz rano po tygodniowej przerwie pali od ręki

aha to jutro wezmę i go przeczyszczę.
też myślałem że membranki ale kupiłem nowe polini i to samo jest

_________________

1. Admin ma zawszę racje.
2. jeśli Admin nie ma racji to patrz pkt. 1

aprilia MHR sprzedana...

Moim zdaniem to nie pali ci na starter z powodu rozładowanego akumulatora

jest założony nowy od miesiąca. i kręci normalnie rozrusznikiem

_________________

1. Admin ma zawszę racje.
2. jeśli Admin nie ma racji to patrz pkt. 1

aprilia MHR sprzedana...

najlepiej jest ładować akumulator co 1,5 miesiąca i dolewać wody destylowanej do niego