czesc, mam kilka pytan bo zamierzam kupic w nie dalekiej pzyszłosci crossa
1.jak sie jezdzi 2T a 4T
2.czy yamaha wr450f była by dobrym wyborem czy moze wr250f
3.jest jakas różnica miedzy np wr450f a wr450
4.czym się sugerować przy zakupie używanego motoru aby nie kupic złomu

Miałeś już wcześniej jakiegoś crossa ?? bo jak nie to zapomnij o tych co podałeś.

1. Na 2t w pojemnościach mniejszych niż 250 lecisz prawie cały czas na pełnym ogniu do czego trzeba być dobrym zawodnikiem

4t jest bardziej spokojne i idzie fajnie z dołu łatwiej ruszyć pod górę wyjechać gdzieś itd ogólnie dużo lepsze na początek tylko że jak kupisz używane to drugie tyle dołożysz.

2. wr250f jeździłem i powiem że bardzo miękki i spokojny motorek a jak odkręcisz to jest czym jechać. Na 450 to już jest masakra.

3. F to jest wersja typowo terenowa

4. Stan ogólny motocykla wszystkie luzy itd silnik,. wycieki itd najlepiej jedź kupować z mechanikiem albo z kimś kto się zna.

_________________

Pozdrawiam

nie miałem wczesniej crosa, jezdziłem raczej simsonami, komarkami itp.(ale jechałem 125 kolegi i bardzo dobrze mi szło chociaz jednak jak dla mnie troche słaba)
wiec jaki motorek polecasz tylko nie 125cc3 bo niechcem go po krótkim czasie zmieniac, i tracic na tym. chcem kupic dobry motor na pare lat i dlaczego napisałes ze jak kupie uzywanego to 2 tyle dołoze ? czy uzywane sa tak dobite

Wr 250..
Na 450 się nie pchaj

szukaj ćwiary 4t

mocy wystarczająco ale ponieść też potrafi

250 2t pomiń, dobrze wyregulowana ciągnie nie gorzej niż 450 4t i potrafi sponiewierać doświadczonego ridera

zastanawia mnie czemu 250 2T jest niemal tak dobra jak 450 4T przeciez teoretycznie 450cc3 powinna byc mocniejsza

Na 125 w 2t prędzej sobie zrobisz krzywdę niż na 250 4t.

Jak kupujesz dajmy na to YZ250F i jak w każdym crossie zaraz musisz robić remont i wymieniasz tłok, łożyska, korba, rozrząd , zawory, i w najgorszym wypadku cylinder.
Tłok do 4t kosztuje 500 - 600zł zawory ponad 600 zł do tego dolicz sobie resztę. Cały remont kosztuje w granicach 3tys zł więc tyle musisz doliczyć do ceny zakupu motocykla.



Każdy 4t jest słabszy od 2t.
w motocrossie masz klasy
80ccm (80 / 85 ccm 2 i 125 / 150 ccm 4t)
MX2 (125 2t i 250 4t)
MX1 (250 2t i 450 4t)
i to są swoje odpowiedniki mocowe jakby.

250 2t jak nie wkręcisz to mocy nie uzyskasz a w 450 4t moc jest od razu.

_________________

Pozdrawiam

a co ile powinno się robić taki remont, co jakiś czas czy tylko na początku jak kupie motor? no i czy taki remont po zakupie jest konieczny? i czy nie lepiej było by kupić nową załóżmy yamahę yz250f? sory ze tak się o wszystko wypytuje ale w grę wchodzą dość doże pieniądze

Tłok co 20 mth jak jeździsz po lesie to nabijesz ani się nie obejrzysz w 2t korbę zmienia się co 3 tłoki nie wiem jak jest z 4t ale chyba podobnie, w każdym bądź razie przez 2 - 3 sezony jak jeździsz to wymieniasz wszystko. Lepiej kupić nową np. sprowadzić sobie i jeździsz jeden sezon a potem sprzedajesz wychodząc na zero albo jeszcze zyskując na tym.

_________________

Pozdrawiam

co 2 tłoki zmiana korby dla bezpieczeństwa

20mth ? to chyba tylko jazda po torze na odcięciu, ćwiara spokojnie dobija do 80-90mth przy amatorskiej jeździe
jeśli motocykl był prawidłowo serwisowany od początku to pojeździ bardzo długo
u mnie ludzie pomykają po 4-5 lat bez większego wkładu

Zalerzy jak kto jeździ ale lepiej tłoka zmienić jak już pora niż potem inwestować w cylinder.

_________________

Pozdrawiam

Nie,F to po prostu dopisek do 4T ;)

No i z klasami w MX też się pomyliłeś - MX1 i MX2 na odwrót ;)

No racja tak to jest jak się na szybko coś pisze. Co do tego F to tak jest to dopisek Four Stroke. Napisałem tak temu że WR250X jest szosowa a WR250F terenowa. Przy innych to oznacza tak jak mówisz np. KXF CRF tylko suzuki ma Z (RMZ)

_________________

Pozdrawiam

Co? Jeszcze takiego przypadku nie spotkałem nigdy w życiu (chyba że mówisz o enduro 4T). Na 2T wyczynie nie polecam jazdy dłużej niż 30-35mth, chyba że chcesz w końcu pchać motor do domu. Kumpel ma YZ 250 2007r i 1 remont w sezonie musi być (+/- 30mth). Po torze jeździ sporadycznie, częściej po lesie ale też tylko w weekend. Łapy wyrywa razem z barkami, paliwa źre jak Ferrari i jak najbardziej NIE polecam jej jako 1 prawdziwy motor crossowy. Nie pakuj się w wyczyny jeśli nie myślisz o startowaniu w najbliższej przyszłości w zawodach albo nie masz grubego portfela.

_________________


Piszę poprawnie po polsku.

NIE POMAGAM NA GG ! OD TEGO JEST FORUM !

Użytkowniku! Pamiętaj, że słowami jakich używasz i stylem jakim piszesz tworzysz wizytówkę swojej osoby.

W wyczynie tłok korba itd to jest element eksploatacyjny tak jak opony i wymienia się tłoka co te 30 mth i już. Jak chcesz kupić crossa to doradzą ci co i jak na forum http://www.forum.motox.com.pl/ . Tam jest dużo ludzi którzy się znają na tym temacie.

_________________

Pozdrawiam

No w 4T wyczynie przy lajtowej jeździe 80mt/h przejedziesz. Tylko do lajtowej jazdy nie widzę sensu kupowania fulla, lepiej kupić enduro typu WR250F czy Husqvarna TE 250.

_________________

Tylko że WR jest oryginalnie blokowane a jak odblokujesz w pełni to masz to samo co YZF czyli na jedno wychodzi. Hondy XR i suzuki DR są takie że robisz remont raz na jakiś czas.
Jak chcesz jeździć spokojnie po lasach to kupujesz sobie takie DR 350 albo XR 400 i nie martwisz się o motogodziny itp. I jak 4t to tylko z rozrusznikiem bo jak ci się takie 250 typu YZF zaleje na potoku to padniesz zanim go odpalisz.

_________________

Pozdrawiam

No zmienisz jeszcze w WR zapłon i wydech na ten seryjny od YZF i wtedy masz YZF mocowo.

_________________

No tak bo WR to YZF ze światłem. Tylko że WR seryjne jest słabsze dużo od YZF.

_________________

Pozdrawiam

Bo wr to jest enduro . Tak jagby ciągnik ;D wałki są inne i skrzynia . wr ma dłuższe biegi żeby po piachu ciągnęłą i po błocie itp a yzf krotkie na tor przystosowane .