Jade na dotarciu całą manetką (wiem, myślicie sobie "co za idiota jedzie całą manetką na dotarciu) ale musiałem. Złożyłem się nawet żeby miał mniejszy opór wiatru i nagle zrobił fchhh i zaczął hamować silnikiem i zgasł. Myślę - zatarłem, ku*wa. Dotykam rozrusznika, odpalił i chodzi zgasiłem żeby odsapnął potem dojechałem do domu, zdejmuję głowicę, cylek idealny. Zakładam jadę może z 2-3 km i znowu tyle, że teraz nie było "fchhh" tylko takie coś jakby kluczykami na smyczy potrząsnąć, taki metaliczny dźwięk i hamowanie silnikiem. Odpalił od strzała ale chodził tak "metalicznie" i albo miałem haluna albo nie miał mocy. Trudno, wtedy byłem pewny, że zatarty. Pcham do domu zdejmuje głowicę i ukazuje mi się cylek w stanie... Idealnym. Zkładam więc i jade się przejechać tym razem nie przekraczałem 70. Wróciłem działającym skuterem więc nie jest źle. I teraz tak, kumpel ruszył fajką i zonk. Przewód dosłownie wypadł z modułu, jakby ledwo tam siedział. Poprawiłem. Więc podsumując jak myślicie co może być przyczyną? Czy puchnie mi tłok? Czy się przytarł? Te 2 opcje są możliwe bez zarysowania cyla? Czy może to całe zamieszanie przez luźny kabel fajki?

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

ha chłopie powiem ci tak:)
też tak miałem:) jak Ty:P ale u mnie była wina dozownika że nie podawał oleju:):)
drugą wadą jest to że dałeś mu manetkę do końca a tłok jest zbyt miękki i spuchł
sprawdź może przytrzymał ci na pierścieniu i ci zgasł a potem normalka odpalił:) też tak miałem:) zobacz te 2 rzeczy:) może dozownik nie podał oleju i na sucho poszedł albo zaklinował na pierścieniu bo ci spuchł:)

_________________

odrestaurowywanie W-F-M

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=168204

zapraszam:)

O co chodzi z tym zaklinowaniem/przytrzymaniem na pierścieniu? Smarowanie jest bo dolewam do paliwa i do dozownika na dotarciu Ale jak tłok spuchł to tak odrazu by zapalił i pojechał?

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

Wisnia1504, jaką masz świecę? to AC czy LC?
Ja pamiętam że miałem tak gdy dostawał za mało oleju + była świeca o ciepłocie 6, a powinna być 9, po założeniu " zimniejszej " świecy zaczął chodzić normalnie.

_________________

[center][/center]

tu wygląda jak był by zagrzany i spuchł ci tłok:)
ale najlepiej rozkręć cylinder wyjmij tłok i zobacz:D:)

_________________

odrestaurowywanie W-F-M

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=168204

zapraszam:)

Jest chłodzony powietrzem. Świeca jest NGK BR9ES czyli taka jak w serwisówce (na 99% jestem pewny, że taka powinna być) Wcześniej tyrałem go bardzo długo na całym gazie i nic takiego się nie działo a teraz dałem cały na 10 sekund i zonk.

MoSiU15, Napisałem przecież, że zdjąłem głowicę i cylinder był idealny 0 rys.

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

to nie wiem co ty masz z tym motorem;/

wymontowałeś cały cylinder i miałeś go w rece i tłok osobno??

_________________

odrestaurowywanie W-F-M

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=168204

zapraszam:)

Nie, zdjąłem tylko głowicę ale wtedy widać cały skok tłoka i cyl. Nie był zarysowany.

Jak jeżdże spokojnie to nic sie nie dzieje, jak wcisne to tak.

To jak myślicie?

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

No to pewnie ze wzgledu na materiały. 50tka czy wieksze? China ?

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

A na wolnych jak chodzi to słychać coś ?? Ja bym na twoim miejscu sprawdził korbowód i łożyska wału.

_________________

Pozdrawiam

tak jak napisał Konrad
sprawdź wał i łożyska;) i wyjmij cylinder z tłokiem z "ramy":) i wtedy wszystko zobaczysz:):D a nie że odkręciłeś głowice wtedy widać tylko 10% tego co może być:) zaufaj mi:D też tak miałem:)

_________________

odrestaurowywanie W-F-M

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=168204

zapraszam:)

***** no ja nie wiem co mu jest odpaliłem dzisiaj chodził ładnie jeździłem, dojeżdzam do domu i tak jakby skończyło się paliwo, powolutku zaczął zwalniać, nie odpalił. Pcham, pokopałem troche odpalił potem zrobiłem ze 300 metrów i znowu stracił obroty i zgasł Jak zgaśnie to można go odpalić dopiero po ok. 5-10 minutach.

Tłok Meteor na 2 szlif 40,5 średnica, 50cc.

I jak zgaśnie to nie ma nic w stylu, że nie można kopnąć kopką albo rozrusznik nie ma siły.

A może poprostu nie dostaje paliwa? Bo mam założyną "popelinę" a nie przewód paliwa, i w dodatku siedzi tam najtańszy filtr paliwa ze sklepu rolniczego.

Nie klnij bo warn poleci.
/klikszen

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

Może za mała dysza?

_________________

[center][/center]

Raczej odpada

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

Może masz za ciasno szlif zrobiony i to dl

Też mi sie tak wydaje, ze jest ciasno zrobiony szlif... Jaki masz luz montażowy . No możesz zmienić ten przewod paliwowy na normalny... 1 metr węzyka kosztuje 1zł około... I do czego ci filtr paliwa .Lepiej bez filtra...

_________________

Derbi Senda 3 Project , Ciekawy ?! // By Drifter
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0

Dobra słuchajcie koledzy bo ja już sie zagubiłem. Jedno konkretne pytanie i jedna konkretna odpowiedź. Czy możliwe jest, że tłok "złapał" cylindra przez spuchnięcie czy za ciasny szlif czy jeszcze przez cokolwiek, skuter powoli zahamował silnikiem zgasł, i odpalił na strzała rozrusznikiem i nie miał po tym ŻADNYCH rys na cylu???

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

Mógł złapać ale napewno go nie wyrwie jedyne co to moze wał nie wyrobić od takiego naglego zablokowania byc może ci sie w skrzyni coś przycieło tylko chwilowo i tyle

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

Co masz na myśli mówiąc "napewno go nie wyrwie" ? Ale mi sie wydaję , że jak chociaż trochę złapał to były by rysy, chyba że sie myle

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

wyrwać w sęsie że musiała by być taka siła żeby jak złapie na dole to pociągnoł do góry wszystko razem tzn pierscienie tyle że z wiekszym tarciem

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne