Witajcie, dzisiaj jade se skuterkiem z miasta, wjezdzam do wioski, zwalniam przed skrzyzowaniem a tu nagle cos brzdekoli w silniku odruchowo dalem hamulcami do 0 i wylaczylem silnik, postawilem go na stopkach odczekalem chwile poobchodzilem skuter dookola, dobra pora odpalic, a tu sru! Kopka zablokowana, i ni hu hu, za chwile podjechali koledzy na skuterach i na nic nie wpadlismy, zapchalem skuter do domu, podczas pchania skutera dalej cos w nim pukalo i stukalo przy wylaczonym silniku, teraz odstawilem skuter i stoi w stodole. Dodam ze w skuterze cos jakis czas temu sie zjechalo i jechalem max 45 a czasem jak "dostal kopa" to jechal 60. Kiedys jechal 65-70 a pozniej 45 zaczal duzo palic i pozeral znaczne ilosci oleju, teraz kapuu, nie ma zamiaru odpalic...

Co moze byc przyczyna ?

odkrec przekladnie. rozlecialo sie pewnie all xd

Sprawdź napęd.

Tak jak wyżej - sprawdź napęd i zębatki kickstarter'a. Jeśli będą w porządku to niestety, ale cylinder uległ zatarciu.

ja mysle ze przytarlem tlok i cylinder bo jak go kupilem ciezko odpalal na starter, tylko kopniak a jak sie skuter rozgrzal to nie bylo mowy o odpaleniu na starter tylko kopka... Sprawdze wszystko jutro. Ale coś watpie ze to cylek bo on dalby rade tak zablokowac tlok zeby caly silnik nie ruszyl ? Ale jutro sprawdze wszystko

Najbardziej boje sie ze przytarlem tlok i przy zatrzymaniu pracy silnika ( w miare nagla) pekl wal ;/ Przyznam ze jak wracalem z prudnika to szlilfowalem go na maxa, z wiaduktu to *%@*&#*a i jedziem pozniej jak zwalnialem zaczelo sie brfzdekolic... To do jutra dam znac ze wszystkim...

I jeszcze jedno gdybym mialk wymieniac cylek to bralbym 70ccm Airsporta ale nie wiem czy nie bd musial kupowac walu wzmocnionego, bo ja myslalem ze kupilbym se tego airsporta a pozniej jak dobrze dotre silnik kupie wal bo kasy na obydwa odrazu nie bede miec... mi nie zalezy nawet na predkosci moglby jechac te 60-65 km/h jak seryjny ale nie chce zeby slabl mi pod gorke... Wiec dysz w gazniku bym nie wymienial... O tym co sadzcie ?

_________________

Chyba chodzi Ci o Airsala Sporta. Chcesz cylek 70, ale nie będziesz wymieniał dyszy?? Przegrzejesz go i zatrzesz już na dotarciu. Najlpiej to wał, łożyska i cylek wymieniać razem albo najpierw wał i łożyska, a nie odwrotnie. Po co 2 razy silnik rozpoławiać?? Jeszcze szkód jakichś narobisz.

wal mi wytrzymuje airsala sporta w italu f . a po drugie nie powinno sie stac walowi mi zlapalo cyla 5 razy az pierscienie zmiescily sie miedzy tlokiem a cylem:)

Moim zdaniem to ci zabezpieczenia z tłok wyskoczyły i zarysowały cylinder i wał ci zablokowało

x2 też to przerabiałem

A co do przełożeń to na nich są takie zabezpieczenia więc raczej nie możliwe aby coś tam sie pogruchotało . No chyba , że rozkręcałeś to i na szybko złożyłeś.

_________________

http://www.polskajazda.pl/Profil,Italje ... ster/54034



"Twoja racja mój spokój"