Witam ;)

Szykuje się u mnie wymiana Simpli na jakąś biegóweczkę Wybór padł albo na Sende DRD, albo na Yamaha TZR 50. Wiem.. są to zupełnie inne motocykle, supermoto i ścigacz, ale tylko te dwa mi się podobają

Rocznik 2007 + Nie chodzi mi o to żebyście linki mi wysyłali, tylko doradzić co lepsze

Do czego ma służyć mi moto? Przede wszystkim by dojechać 11 km do szkoły ;) I tu Senda ma cienką kanapę i może być nie wygodnie (np. trasa 50 km), z drugiej strony lubię pośmigać żwirówkami, a do tego TZR nie nadaje się..

Co byście polecili?

TZR silnik AM6
Senda silnik D50B0
_________________

_________________

BI - JACZ

Nie ten dział,ale z wyglądu bym brał Tzr-ke,i ogólnie jakoś Tzr do mnie przemawia;p

TZR pojeździsz tylko po drogach utwardzonych, a Sendą prawie wszędzie (lasy żwirownie itp.) Więc ja bym brał Sendę ;]

ja się też przymierzałem do czegos typu tzr ale wypatrzyłem sende i chyba ją wezme (jak się ojciec zgodzi... ) ogólnie to silnik sendy jest moim zdaniem lepszy od am6, bierz sende jest uniwersalna i fajna z wyglądu ( bardziej mi sie podoba od tzr)

_________________





Rieju rest in peace...
Niech mu asfalt lekkim bedzie [*]

Bierzesz TZR, i laski twoje. :E
Ja bardziej stoję za SM, takie uniwersalne moto.

_________________

[center][/center]

bierz sende ;p jeszcze jak dorwiesz w tej wersji z 2 tarczami na przodzie to wygląd jest boski ;p

_________________

Silnik, dwa koła i mina wesoła/ Stelaż, klatka i duża zębatka

Jechałem na tzR i na Aprili SX, szczerze mówiąc SX duuużo wygodniejszy( opony supermoto)- takie jest moje zdanie.

ja też panowie mam ten dylemat ;D Jak z osiągami u tych dwóch motorków ? ( Senda i tzr 50 )

Wszyscy mówią , że silniki Derbi/Piaggio są lepsze, według mnie - to jest to samo, z różnicą taką, że - skrzynia biegów w Derbi jest bardziej wrażliwa na olej niskiej jakości - zalaliśmy do AM6 i Derbików Hipol na przepłukanie - AM6 spokojnie na tym chodzi, tarcze się nie kleją, tylko trzeba dokładnie zmieniać biegi. Derbi - tarcze sklejają się jak motorek tylko chwile postoi. Moc - jak dla mnie porównywalna, ew. Derbi można wbić szóstkę i to jedzie od najniższych obrotów, am6 lekko się dławi, ale za to am6 leciutko bierze na przyśpieszenie sende ... pół koła Oba silniki w idealnym stanie, ba - am6 jeszcze nie dotarte ;)

_________________

senda

_________________

senda ! tudududu ;d

Ja bym brał sende

A i Senda jest powiedzmy najdłuższa, aleee Części typu plastiki trudno dostać ( do tej DRD Extreme R szukam plastiku prawego od pół roku , bo jest specyficzny ). Amortyzator centralny jest bardzo, ale to bardzo twardy (tak, można regulować, ale tracimy wtedy wysokość ;) ). Hmm, co dalej - ogólnie części optyczne są drogie (licznik 500 zł, ja trafiłem za 90 zł do sklejenia mocowanie), a tak, to można brać, bo silnik jak silnik ;) I sendy chyba seryjnie są najładniejsze.

_________________

Oj miałem ten sam dylemat ;d
Na twoim miejscu brałbym sende drd, ale tzr w jakimś ładnym malowaniu też nie pogardze. Jak znajdziesz fajny egzemplarz sendy to bierz sende a jak bedzie okazja tzr to bierz tzr. Który pierwszy sie napatoczy tego bierz a nie bedziesz sie pierdzielic ;d