Witam.
Otóż mam problem z spalaniem mojego skutera. SKuter Pali mi od 4.5-5.5l/100km.
Spalanie w trasie mnie przeraza.
Zaleje sobie za 10zł PB95 I jade do pracy we 2 strony 36km. przyjezdzam i juz mam resztki.
Kuzyn ma SR 2003r na wtrysku i za 10zl przejedzie ok 70km - w miescie O_o.
Co robić?

_________________

Moja Aprilia :
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=257155

Moje TGB :
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 45#1788945

sr ditech pali od 3-3.5 na 100km a u ciebie trzeba gaznik wyregulowac

Di-tech , a gaźnik do tego TGB, mówi samo za siebie. TGB pali w trasie ok 4 . normalnie jak piszesz 4.5 - 5 litrów

regulacja gaznika ci pozostaje , mi na seri palil 3,5l/100km teraz mam gaznik 17,5mm i 4,5l +/- mi pali , a nie patrz na to ze kolega ma sr ditech bo na wtrysku zawsze jest mniejsze spalanie

Mój spalił w trasie we dwóch 45km/h poniżej 3l/100
Tak jak jeżdżę to za 10zł robię 60-70km wcale nie oszczędzając bzyka.

Masz źle wyregulowany gaźnik

mała ciekawostka przyrodnicza


ja mam airsala sport 70 i na dyszy 70 na serii gaźniku w cyklu mieszanym zrobiłem ostatnio 120km i przy zalewaniu weszło 3.65 l

wychodzi mnie jakieś 3 z groszami co na 70 uważam za bardzo dobry wynik

czyli tylko gaźnik ci zostaje albo stawiasz na boczną i w nocy z filtra ucieka bo ja tak mam

jeśli kranik jest ok, nie moze w nocy z filtra lecieć .,
Przecież nie ma podciśnienia to jak ma bena uciekać ??
rozumiem co innego jeśli na odpalonym, lub ledwo po zgaszeniu moze trochę poleciec na bocznej ale to i tak niewiele .

Trochę paliwa w gaźniku i wężykach jest, nawet jak to zleci to będzie sporo ale jak by tak się działo to byłyby kłopoty z odpalaniem(mokry filtr, brak paliwa).

No piszę właśnie o tym że nie ma podciśnienia i z wężyków nie może zlecieć .
Z gaźnika też raczej nie wyleci do góry ;P

ale troche poleci tzn to zależy od tego co u mnie np

ja najpierw miałem pływak powieszony to się lało w uj

kranik nie jest przecież nowy i trochę przez te membranki co ma w środku się może skraplać

no i leci wtedy odstojnikiem

a w tgb jest jeszcze tak że do filtra leci jak stoi na bocznej stopce

psikusowi zalewało dużą część filtra

mnie tylko spód ale i to wystarczało żeby mi go unieruchomić na kilka kopnięć

też mi zalewa, trochę to właśnie z tego gaźnika trochę poleci, ale u mnie to nie tak na bocznej co jeszcze postawić go na bocznej i na ukosie w tą stronę lewą .. wtedy są kłopoty.