siema

otoz mam problem ktory powstał 3 dni po wymianie tłoku z pierścieniami

skuter z dnia na dzien coraz mocniej mulił, pewnego dnia go zgasilem i nie moglem odpalic,
wymienilem świece, filtr i przeczyścilem gaźnik noi udało sie go jakoś odpalić tylko że teraz ledwo co jedzie nie ma mocy i tak pierdzi dziwnie jak by go odpalił po 20 latach i nie chce trzymać wogole niskich obrotow, odrazu po puszczeniu gazu gaśnie a śruba od regulacji jest na maxa. motor odpala bez problemow.

tłok był Metoer

co to moze być? gaźnik, nie takie paliwo, cylinder czy cos innego?

skuter to suzuki katana 2003r LC

a pierscienie napewno dobrze zalozyles ?

Bo jezeli reszta jest ok to tylko to moze byc przyczyna. Chyba ze glebiej grzebales w skuterze... Katanka to zapewne 2t, nie przytarles go ? Lepiej rozkrec i sprawdz pierscionki, Moze cos ci do walu wpadlo ?

_________________

rozkrecilem cylinder wszystko było elegancko, teraz myśle ze to gaźnik bo katana ma problem z kopem tylko na niskich obrotach( szczegolnie przy ruszaniu) a na wyzszych idzie ładnie. Jak sie rozpedze do ok. 50 i puszcze gaz na ok 3 sek to po ponownym dodaniu gazu przydusza ja, zamiast isc do przodu to ciagnie do tyłu i po ok 2sek dopiero łapie powoli do przodu.

przypomne ze katana wogole nie trzyma niskich obrotow. i przy niskich obrotach nie ma mocy.

mam ten sam problem... i strasznie ciężko odpala...dodam że moja katanka wkręca się na obroty dopiero jak zdejme filtr powietrza...z nim na full manetce ma troszke szybsze od wolnych...

moze tlok jest zle zalozony albo filtr powietrza i tak wogole to zdejmi i wyczysc gaznik:)

ja gaznik czyścilem a filtr powietrza nowy wsadzony.

nie wiem co jej jest, jade szybciej to tak dziwnie sie zachowuje obroty nie rosna a skuter przyśpiesza. i tak przymula go przy starcie i przy ok 20km

zobacz co tam w napedzie sie dzieje

w napędzie. tzn.?

naped - Przekladnia


a uszczelki nadawaly sie do ponownego zalozenia ? Nie byly zbytnio zuzyte ? Z tego co wiem to jedna z uszczelek jest "dociskowa" tzn miazdzy sie przy pierwszym zalozeniu... Moze nie sa szczelne i ucieka gdzies tam cenna kompresja!

_________________

Uszczelki zalozylem te same, skuter wogole nie chce palić na rozrusznik( probowalem ze 30 razy i ani razu nie udalo mi sie go odpalic) a na kopke czasami wystarczy ze 2 razy a czasami z 10 i odpala. Moc ma podobną ale prędkość spadła o 5km/h. Dzisiaj zaczął mi tak dziwnie mocno pierdzieć-charczec jak by tlumnik sie odkrecił ale jest na maxa dokrecony. Nie wiem co sie dzieje te pierdzienio-charczenie wzrastało, najpierw zaczal chodzić troche głośniej, pojeżdzilem z 30min i tak zaczal pierdziec ze jak w garazu go odpalilem to az uszy bolały.

A może masz nie dokręconą końcówkę tłumika albo jakieś dziury w tłumiku?

_________________

Piszę prawie poprawnie po Polsku
Check it
Widziałeś/aś to?-->http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=77061

pisalem ze te 2 śruby co idą do cylindra mam na maxa przykrecone, dziur w tłumniku nie mam bo glos ten dochodzi gdzies koło gaźnika/filtra ( filtr jest dobrze przykrecony)