Witam. Posiadam skuter peugeot speeda 2 2003 r., mój problem przedstawia się tak, gdy go chce odpalić, a odpalam za pomocą rozrusznika ponieważ zębatka kopniaka się zrąbała i gdy naciskam odpalanko skuter s lekkim trudem odpala. Pochodzi chwile,i tradycyjnie z powodu ze jest zimny zgaśnie, i ponownie chcę go odpalić to pokręcę 5 sek. i skuter ledwie łapie, a następne sekundy i minuty, godziny skuter już nie łapie w ogóle. I dopiero gdy minie dzień i chcę go odpalić to znowu się dzieje z tym odpalaniem tak jak napisałem... i tak całe wieki Proszę o pomoc

Zatkaj filtr powietrza zakręć rozrusznikiem i dodaj trochę gazu.

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Peu ... city/99623
^SPRZEDAM^ VIVKE
Sprzedam Meridę Matts 90

Czyli mam odkręcić pokrywę filtra i zatkać palcami i próbować odpalić ?

_________________

"bitwy na forum , to trudne życie , wiem że sami sobie bierzecie z połykiem .."

Nie działa to. Odkręciłem świece i była mokra, sprawdziłem też iskrę też dobra

_________________

"bitwy na forum , to trudne życie , wiem że sami sobie bierzecie z połykiem .."

Mówcie co może mu być ;/

Gaźnik Zaprowadź do serwisu niech go wyregulują a kiedy świeca była wymieniana

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Peu ... city/99623
^SPRZEDAM^ VIVKE
Sprzedam Meridę Matts 90

Tomon działa to co napisałeś zeby go odpalić muszę przytkać gaźnik... . Co mam zrobić z tym, jak naprawić mój problem ? Może ssanie ma zepsute

nom ssanie może być zepsute . . . Wyreguluj gaźnik bo dostaje za dużo powietrza

_________________

Zajrzyj do mojego CPI