Siema wczoraj kupiłem piaggio zrobiłem nim 3km ładnie się zbierał bo na dotarciu jest. Dziś zrobiłem nim trochę km może z 30 ale dawałem mu co jakiś czas odpoczywać bo szybko się cały gorący robił nagle mulił na starcie nie miał siły ruszyć jak dawałem gaz do końca to gasł.

Musiałem go wrzucić na wysokie obroty pobiedz z nim kawałek i wkosczyć na niego i jechał. Potem spróbowałem lekko srubke obortow podkrecic to zapalil i zaraz zgasl i nie chce zapalic potem czyscilem gaznik, iskra jest probowalem zapalic zapalil i zgasl ale teraz juz nie chce zapalic nawet jak bawie sie roznie obrotami co to moze byc?;/ Zatarty nie jest bo kopajka działa i kompresja jest bo sprawdzalem mniej wiecej palcem czy powietrze daje jak wyjalem swiece.

Przyczyn może być wiele, pozwolę sobie wymienić kilka z nich:
-świeca, w twoim wypadku o ile się nie mylę NGK B9ES
-kompresja do sprawdzenia czujnikiem,
-powiedz jaki masz gaźnik i dysze,
-sprawdź czy nie ma lewego powietrza,
-sprawdź stan rolek, paska, i sprzęgła...

_________________

Piszę poprawnie po polsku.
Piaggio Typhoon LC
Kubica, jesteśmy z tobą!

Lewe powietrze, możliwe że simmering padł/wydmuchało.

_________________

,nie ma nic wspólnego z odpaleniem , zobacz króciec , bo często od strony gaźnika przy karterze pękają .

_________________

*Derbi Gpr Nude 125 <3 *


Mam części do derbi GPR na sell