Trening można dowolnie rozkładać, ale tak żeby się nie przetrenować bo nic z tego nie będzie. Jeśli chcesz wyglądać jak niektóre "koksy" tzn nie wiadomo czy umięśniony, czy gruby czy co mu się tam stało to powodzenia i ten Twój plan jest OK.

_________________

regeneracje masz caly czas (co dzienie ćwiczysz inną partie mieśni co 3 dni ćwiczysz to samo NP
1dzień.klata
2.bicepsy
3. nogi
4. klata
...
itp dodadkowo jak robimy jedną partię mieśni to możemy co nieco jeszcze innego poćwiczyć ja jak robie na klate to często przed ramienia jeszcze cwiczę i na regenerację masz 2dni co spokojnie styka dodadkowo w sobote sie tylko rozciagasz i robisz ćwiczenia z małym ciezarem na rzeźbe bądź cwiczysz na drążku itp
a niedziela całkowity lajcik
by nie zamęczyc mięśni musimy sobie rozłozyć trening na poszczególne partie mieśni

Cykl na masę, a na rzeźbę to dwie zupełnie inne sprawy.

_________________

DrEvo... poczytaj trochę jeszcze literatury sportowej


Do jakiego sprzętu masz dostęp? Ile czasu możesz poświęcić?

no sprzęt na gospodarce (wiecie jaki) no i zapisze się na siłkę.
Dziś dostałem białko i cm3
a i jeszcze robię pompki i podnoszę na klatę 40 kg

Ty, robisz sobie jaja z tego tematu czy to na poważnie?

koks z ciebie.

_________________

[center][/center]

ja pierdziele, wy mnie zle rozumiecie, no moze ja nie tak napisalem, chodzi mi o to, ze podnosze sobie 40 kg, na klate biore znacznie wiecej. mam oske z odwaznikami 2x 20 kg i sobie to podnosze po 30-40 razy

a ja mam takie pytanie na jakiej zasadzie działa BCAA ?

_________________

http://www.kulturystyka.pl/artykul182/ <- Masz artukuł

Siema nie obżeraj się przede wszystkim, bo będziesz tylko gruby, aby mieć efekty przy obżarstwie, to trzeba podnosić ogromne ciężary, druga sprawa, to odżywki, polecam ci nitrobolon 2 i hmb, a sam to brałem swego czasu czyli jak ćwiczyłem miałem 14 lat, ale ogólnie jedz mało a często z 5 posiłków dziennie, tylko nie kebaby, np śniadanie płatki na mleku z musli, drugie śniadanie kromka chleba z łososiem, tuńczykiem, następnie jakiś owoc, obiad to to co mama da nie grymaś:) ale jedz nie za dużo, następnie budyń i lekka kolacja typu chleb z chudym serem białym.