Siemka. Mam problem z neosem, nie chce odpalić. Jeszcze tego samego dnia go udało mi się odpalić po trudach, ale teraz już brak mi sił . .
Wyczyściłem filtr powietrza, świeca jest mokra i ma iskrę. Nie mam pojęcia co jest przyczyną, a zatarty nie jest. POMOCY !!

Zdemontuj gaźnik z neosa i dokładnie wydmuchaj i wyczyść benzyną oczywiście.

Zdemontuj tak że króciec i nalej paliwa na membrany sprawdź czy szybko czy też wolno paliwko schodzi przez membrany jeżeli szybko wymień zawór membranowy.

Najpierw pobaw się z gaźnikiem, jeżeli to Ci nie pomoże wymień lub oczyść dokładnie świecę szczotką stalową.

Ewentualnie sprawdź czy powietrze nie ucieka Ci z pod głowicy.

_________________

yyy... Mleko?

Wyczyściłem gaźnik i świece, skuter odpalił 2 razy, teraz znowu to samo. .
Co do membranki to dość szybko schodzi.
Ta membranka to może być właśnie przyczyna ?

tak, uszkodzona membrana to często przyczyna trudności w odpaleniu skutera.

Ja ma podobny problem skuter po remoncie normalnie jezdizl itd
Zgasilem go i nastepnego dnia rano nie odpalilem zawor membranowy mam nowy .... Co mam zrobic bo nie ogarniam juz tematu tegulacji gaznika ....
FIltr swieca nowe kompresja jest 8.5 bara

U mnie gra już. Nie wiem co było przyczyną, ale pomogło podwójne czyszczenie gaźnika i membrany.

mowisz czyszczenie membrany ? na czym to polega ?

Na oczyszczeniu jej z brudu i przepłukaniu.

ok
dzieki dzis bede probowal po szkole

Gaźnik przeczyść , wydmuchaj sprężarką.

_________________

yyy... Mleko?

Co może być przyczyną że gdy chcę ruszyć to skuter zaczyna się dławić, aż w końcu zgaśnie ?
Zbyt bogata mieszanka, zła regulacja gaźnika, gubienie iskry, a może coś innego ?

Gaznik czyszczony i zero jakiej kolwiek oznaki na regulacje .....