witam wszystkich mam problem, posiadam derbi senda 50 z 2004 . gdy postawilem ją z jkakieś miesiąc temu do piwnicy na zime wszystko bylo w idealnym stanie , gdy dzis poszlem ją odpalic. psikus nie odpala kopie kopie z ssaniem i bez , dobra wymienilem swiece , kopie i łapie łapie i odpala chodzi nie równo z 3 sekundy i gasnie i tak caly czas , patrze naa wydech a tam olej normalnie kapie czarny, ;/ odręcilem wydech do czyszczenia bo poprostu wszystro pływało. bez wydechu odpaliła szybciej ale tez gaśnie niemam pojęcia co sie stalo , wszystko bylo dobrze ;/ macie pomysł co sie stało? pozdrawiam

Ten "olej" w wydechu to zapewne nieprzepalona mieszanka. Zalałeś ją i teraz na pewno nie odpali.

_________________


Piszę poprawnie po polsku.

NIE POMAGAM NA GG ! OD TEGO JEST FORUM !

Użytkowniku! Pamiętaj, że słowami jakich używasz i stylem jakim piszesz tworzysz wizytówkę swojej osoby.

hmmm .. i co teraz ? wydech wyczyszczony i czekam na nową wate. mysle ze rozbiore cylinder i zobacze co tam słychac:) achaa i dodam ze z tydzien temu tez próbowałem odpalic , byłem nastawiony ze od kopa odpali koplem z 10 razy i zrezygnowałem , i dzis mialem wiecej czasu i sprawdzilem to i lipa;/

Masz to pomieszczenie ogrzewane? Jak nie to masz odpowiedź. Stawiam na to, że gaźnik nie jest wyregulowany na "glanc" i jak było ciepło to palił ładnie a jak przyszedł mróz i postał trochę to ma problem. Przy odpalaniu nie kręć manetką, jedynie możesz przed kopaniem otworzyć przepustnicę z 2 razy na sekundę.

Sprawdź jednak podstawowe rzeczy takie jak iskra, filtr powietrza, kompresja, kranik i całą drogę paliwa do cylindra. Zawsze możesz dać trochę samej benzyny na świecę i wtedy kopnąć. Jeśli nie odpali Ci za załóżmy 20 kopem to dalej nie ma co, bo maszyna już zalana (jeśli benzyna prawidłowo dociera do cylindra), wtedy dwójeczka, sprzęgło i ganiać z motorem.

_________________


Piszę poprawnie po polsku.

NIE POMAGAM NA GG ! OD TEGO JEST FORUM !

Użytkowniku! Pamiętaj, że słowami jakich używasz i stylem jakim piszesz tworzysz wizytówkę swojej osoby.

w pomieszczeniu cieplo alee bardzo wilgotno . odpalic odpala juz tylko tak jak mówię chodzi nie równo chwile i gasnie:/ zabiore sie za gaznik ale niemam pojecia co to jest , probowalem "samostartem" popsikac to nic nie zmienilo , porzbieram i robacze co sie stalo ale naprawde to dziwne , moze przez wilgoć ?

Mam podobną sytuacje, w mojej sendzie. Przed chwilą wróciłem z garazu po krótkiej przejażdzce jak lekko potrząsłem derbiaszkiem to tez miałem cały tłumik mokry takim czyms czarnym, wiec mówicie ze poprostu ma bogata mieszanke i nie przepala wszystkiego? A co do tego ze gaśni po 3 sek to tez mam podobnie , tylko ze mi normalnie odpala za 2 kopen na ssaniu bez gazu , pochodzi chwile i gasnie i potem jak go zapale znowu to po paru sek gasnie jak nie dodam lekko gazu, w moim przypadku napewno gaźnik jest do czyszczenia i regulacji.

_________________

SPRZEDAM KYMCO AGILITY 50/85

To "czarne coś" jak już mówiłem to mieszanka z całym syfem z tłumika. Nie oznacza to w tym wypadku zbyt bogatej mieszanki, po tak "obfitym" kopaniu kopką to normalne.

_________________


Piszę poprawnie po polsku.

NIE POMAGAM NA GG ! OD TEGO JEST FORUM !

Użytkowniku! Pamiętaj, że słowami jakich używasz i stylem jakim piszesz tworzysz wizytówkę swojej osoby.

No a jak u mnie nie było obfitego kopanie to co moze byc tego przyczyną?

_________________

SPRZEDAM KYMCO AGILITY 50/85

To zdecyduj się. Gaśnie czy odpala normalnie?

_________________


Piszę poprawnie po polsku.

NIE POMAGAM NA GG ! OD TEGO JEST FORUM !

Użytkowniku! Pamiętaj, że słowami jakich używasz i stylem jakim piszesz tworzysz wizytówkę swojej osoby.

No jak postoi troche, przychodze i normalnie za 2 kopem odpala , pochodzi z jakąs minute i zgasnie i potem jak zapale ponownie to jak lekko nie dodam gazu to zgasnie. po paru sek.

_________________

SPRZEDAM KYMCO AGILITY 50/85

No to skoro musisz dodać gazu to to zasyfienie gaźnika albo/i filtra powietrza albo regulacja. Gaśnie po minucie bo jest zimno, motor się jeszcze nie rozgrzał wystarczająco a ssanie się już wyłącza.

_________________


Piszę poprawnie po polsku.

NIE POMAGAM NA GG ! OD TEGO JEST FORUM !

Użytkowniku! Pamiętaj, że słowami jakich używasz i stylem jakim piszesz tworzysz wizytówkę swojej osoby.

No tak własnie myślałem ze gaźnik do 'remontu' xd dzięki Sadi,

_________________

SPRZEDAM KYMCO AGILITY 50/85

Olej na tłumiku w 2t to jest normalne a jak go jest dużo to znaczy że mulisz albo za dużo oleju lejesz. Na rozgrzanym silniku co jakiś czas odkręcaj manete do końca na luzie tak na przynajmniej 2 sekundy żeby się wkręcił ostro to się odmuli. Co do kopania bez końca to jak masz kranik podciśnieniowy to może tak być że nie dostaje paliwa albo po prostu go zalałeś i przy odpalaniu jak nie złapie już kilka razy to musisz troszkę gazu dodawać. Ogólnie to najlepiej weź go na pych.

_________________

Pozdrawiam

i takk wyciagłem ją wczoraj z piwnicy i dzis bez tłumika odpaliła od 1 kopa . Tłumik czeka na nev wate:P , przepaliłem ją po ulicy a aktuanie jest rozebrana na częsci pierwsze. i remoncik , z co do "mulenia" to nie bardzo bo ja lubie wobroty i przy normalnej jezdzie kręce ponad 10 tys heeh i gazuje nią , hmm teraz pytanie troszke inne potrebuje jakis cylek najlepiej 70 mozebyc chinski byle tanio bo teraz spłukany jestem bo kupilem 4 maszyne heh:) moge prosic o jakis link ? a wał moim zdaniem wytrzyma bo moto ma zrobione 8 tys od 2004 , dzieki i pozdrawiam