Witam! Chciałem przedstawić moją Roxanę;] Skuter jest z niewiadomo którego roku, bo kiedy go rejestrowano zasugerowano się dwiema ostatnimi cyframi przy tabliczce znamionowej i wpisano 1997rok…
Skuter zakupiłem pod koniec czerwca ubiegłego roku. Stan był średniawy, ale napaliłem się i koniec;]
W skuterze od początku siedział Yasuni R.
Przejeździłem tak cały sezon. Jedynie co zmieniłem, to oponę z przodu(m.in. przez to zabrano mi dowód ), wymieniłem klosze z tyłu(na białe), usunąłem rdzę z wydechu, zmieniłem klocki hamulcowe i koniec.
Zimą stwierdziłem, że trzeba skuter troszkę ogarnąć:
-wywaliłem alarm który denerwował piszczeniem i odcinał zapłon,
-zlikwidowałem luz na kierownicy,
- zrobiłem czujnik stopu,
-zmniejszyłem luzy na dźwigniach hamulców(zmora w aeroxach;P),
-później znalazłem na allegro tani gaźnik dellorto phbn 17.5. Okazał się troszkę wybrakowany, ale sprzedawca dosłał resztę części i założyłem go. Skuter zyskał sporo przyspieszenia.
-następnie posprawdzałem elektrykę, zaizolowałem to co było przytarte i mogło robić zwarcia.
I zaczął się sezon;]
Sam Yasuni R i gaźnik nie starczał dlatego po przypływie gotówki zakupiłem Polini Speed Control, oraz centralkę Hebo+50% i żółte sprężynki sprzęgła. Rolki dałem 4.5g. Przyspieszenie w skuterze mnie zadowalało. Niestety mój oryginalny filtr powietrza został przejechany przez kolegę(nie przykręciłem i odpadł…) więc wymyśliłem jakiegoś HomeMade’a. Nie wyglądało to dobrze. Kolega podarował mi stożek gąbkowy metrakita. Założyłem. Nawet nie musiałem regulować skutera;] Przyspieszenie odczuwalnie wzrosło.
Niedawno skuter miał problem z odpalaniem. Myślałem, że to cylinder do wymiany(26tyś. Km przebiegu). Kolegi tata podrzucił pomysł, że to uszczelka pod głowicą. Zakupiłem nowe oryginalne w serwisie Yamahy. Trochę roboty z tym miałem(najgorzej było samemu włożyć silnik w ramę), ale efekt był zadowalający;] Od rana skuter pali od kopa. Na rozgrzanym od 1-3 kopnięcia.
Niedawno postanowiłem porobić kilka polerek i pomalować na biało niektóre elementy(lusterka, żeberka z przodu, rączki pasażera).
Polerki: wydech, klamki i dekiel pompy wody.
Wczoraj dostałem za swoją lampę Quatro optic w chromie. Chrom zdarłem i pomalowałem ją na biało.
Moim skromnym zdaniem ta lampa lepiej oświetla drogę i fajnie wygląda;]
Skuterek na razie mnie nie zawodzi;] Jeżdżę nim codziennie.
Na razie taki stan jak jest wystarcza;] Nie mam zamiaru wsadzać żadnych Bmx’ów, nadkola itp., bo za rok robię prawo jazdy i kupuję samochód;] Poza tym kolanami bym się nie zmieścił.
Wydaję mi się, że całość ma ręce i nogi i w miarę do siebie pasuje.
Jest jeszcze kilka mankamentów, ale ja tego nie mam zamiaru robić, bo aż tak mocno nie przeszkadza.
Trzeba dokupić drugi czujnik stopu i przydałoby się zrobić trójkąty(jeden do sklejenia i oba do pomalowania nadałyby się).
Aktualnie skuter czeka na nowy setup Wszystkie części już mam, teraz pozostaje złożyć:
1.Malossi Sport 70(zrobiłem na nim 69km w listopadzie, ale padł wał.
2.Tecnigas RS70 w chromie z carbonową końcówką.
3.Dellorto 17.5
4.Łożyska NTN C4 i uszczelniacze Corteco
5.Wał RMS Sport
6.Wariator Hebo NG
7.Zawór membranowy z płytkami z włókna szklanego,(nie mam pojęcia jakiej firmy. Czarne płytki z żółtymi kropkami).
8.Nowy przeciwtalerz
9.Nowy pasek
Wszystko mnie wyniosło ok. 1300zł. Wszystko kupowałem od listopada;)
Teraz Fotki:
Dzień po kupnie:
Tutaj roxik po delikatnych zmianach(w połowie tego sezonu):
Mały bonus:
Zlot skuterów z Płocka(bardzo mała grupa. Było to 2 lata temu W tym roku było ok. 50maszyn
lucek15
