Witam jakiś tydzień temu jadąc do dentysty moto chodziło bardzo dobrze paliło od kopa wkręcało się pięknie na obroty itp.Po wyjściu od dentysty naszła mnie ochota na jazdę (po długiej przerwie)Jadąc zauważyłem ,że mu spadła moc i po chwili zgasł.Patrze brak kompresji.Gdy przywiozłem autem moto do domu odkręcając świece zauważyłem dziurę w tłoku ok (4mm) i do tego świeca miała upalonej około 1/3 elektrody.Na szczęście cylinder był w dość dobrym stanie i nie opłacało się go szlifować.Więc wymieniłem na nowy tłok do tego nowa świeca uszczelki głowicy.I złożyłem moto odpaliło bez problemu gdy się zagrzał i jeszcze trochę pochodził wsiadłem i przejechałem się kawałek oczywiście nie wkręcając go jeszcze na zbyt wysokie obroty.Ale na drugi dzień chce jechać do szkoły rano o 7.00.DT odpaliła i dałem jej jeszcze czas na zagrzanie.Wyjeżdżając z domu wkręcając ją na wyższe obroty ,żeby zmienić bieg zaczęła się dławić po ujęciu gazu zaczęła chodzić normalnie.Dodam jeszcze ,że dolałem jej trochę oleju jeszcze do baku.Mi się wydaje ,że może to być wina za dużej ilości oleju w benzynie i iskra zanika na wyższych obrotach co o tym myślicie.Gaźnik był czyszczony jakiś miesiąc temu i była zmieniana dysza z 95 na 88.Próbowałem regulować śrubką od składu mieszanki ale nic z tego.Pojeździłem ją jeszcze trochę myśląc ,że muszą się pierścionki dopasować choć trochę ale dalej to samo....

Dotrzeć musisz.

Jak zrobiłeś już ze 100km i dalej masz ten sam problem a regulacja nie pomaga to może brać gdzieś lewe powietrze.

_________________

Pozdrawiam

Dolałem paliwo do baku i dalej to samo.Jutro biorę się za rozkręcanie i czyszczenie gaźnika.Będę szukał też czy króciec nie jest gdzieś przetarty...

_________________

Piszę poprawnie.

Odnawiam temat.Więc tak wykręciłem z innego motorka świece na wszelki wypadek jakby tamta okazała się felerna choć nowa (oczywiście BR9ES) ale to nic nie dało więc świece można wykluczyć.Odkręciłem gaźnik przeczyściłem , wyregulowałem , wyczyściłem filtr powietrza ,sprawdziłem króciec czy nie jest gdzieś pęknięty i dalej to samo.Wydaje mi się iż pierścionki jeszcze idealnie nie siadły i moto traci kompresje na wysokich obrotach.Szczerze zrobiłem około 20Km (z powodu pogody) więc nie ma się co jeszcze dziwić , ale nie słyszałem jeszcze o takich przypadkach

_________________

Piszę poprawnie.

wojak, niestety nie pomoge Ci w problemie bo sam nie wiem o co chodzi ale sprostuję trochę twoją wypowiedź jakby pierścienie miały nieszczelności na wysokich obrotach to moto by po prostu nie miało siły jechać i by zwalniało a nie przerywało a gdy przerywa to w jaki sposób ? robi takie brrrr i kopci albo coś ? włącz ssanie i zobacz co sie stanie. jeśli będzie jeszcze gorzej to znaczy że dysza za duża albo iglica za wysoko

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

Ok dzięki właśnie w weekend będę przestawiał na iglicy a jak to nie pomoże to wymienię dysze i zobaczymy co będzie.Ale kurcze czemu na dyszy 88 przed wyminą tłoka dobrze chodził??A to dławienie teraz to wygląda tak jak by gasł i występuje tylko na max obrotach.

_________________

Piszę poprawnie.

Bo miał słaba kompresję to chodził teraz ma dobrą to musisz ustawić gaźnik.

_________________

Pozdrawiam

Co do dziury w tłoku mogła się wypalić z powodu zbyt ubogiej mieszanki ( co daje wysoką temperature spalania ), bądź złej ciepłoty świecy.

_________________

Jadą, jadą chłopcy - chłopcy na japońcach,
nikt ich nie dogoni - bo kręcą do końca !!!

Wiesz ale to jest raczej takie pierdo...Słyszałem właśnie o tej mieszance i świecy ale jak dobrze chodził zawsze palił od kopka nie przerywał to raczej jakby miał złą mieszankę to by tak dobrze nie chodził.

_________________

Piszę poprawnie.

Wtedy od razu po świecy widać bo będzie jasna.

_________________

Pozdrawiam

Odnawiam temat.Problem niestety dalej występuje i można powiedzieć ,że się jeszcze powiększył iż teraz jak odpali to pochodzi z 2sek i gaśnie.Zmieniałem ustawienia na iglicy i dalej to samo , zmieniłem gaźnik i tak samo jak wcześniej...Zmieniłem cewkę i problem też nie ustąpił.Chyba jednak będę musiał zajrzeć do cylindra lub głębiej.Co robić co może być przyczyną .Bo sezon tuż tuż.Proszę o odp.

_________________

Piszę poprawnie.