Witam. Jakiś czas temu zmieniłem w TGB 303Rs wał na Top Racing STD, Łożyska wału NTN, cylinder wraz z tłokiem 47mm ale na aukcji było napisane że to pojemność 65ccm. Jakieś gówno za 100zł. No i odpaliłem gada ale jakoś tak szczerze powiedziawszy dziwnie chodzi.. Tzn słychać z cylindra jakby że coś tam dzwoni, jakiś metal. Zdjąłem głowice i jak ruszam tłokiem na boki to są minimalne luzy, po zdjęciu cylindra zauważyłem że korbowód chodzi na boki z luzem około 1mm a jest to nówka wał, na oryginalnym wale tgb nie ma luzów a tu są. Nie chce żeby znów coś się stało dla tego na razie nim nie jeżdżę , po za jazdą próbną po podwórku. No i jeszcze coś:) Jak pochodzi sobie tak z 5-10minut to cylinder się grzeje i leci z niego para, świeca ma kolor jasny brąz czyli jest mieszanka ok, wiem że na nowym cylindrze powinno się ją wzbogacić w olej no ale *** kładę na ten cylinder:p, ma ***********. Ma ktoś jakieś pomysły czy to może tak być? Dodam że odpala za pierwszym razem, a kompresje zmierzę jutro bo pojadę po przyrząd. Dzięki z góry


A ja kładę ostrzeżenie
W regulaminie masz wyraźnie napisane że nie używamy słów wulgarnych a ty to nadużyłeś 2 razy w poście .
Revo

_________________

Tgb 303rs 2003r
Wał Top Racing STD
65ccm
Łozyska NTN
Leovince TT
Rolki 7g.
Podniesiony o 6,5cm
Zaczynam tiuning optyczny:p

Kosti35, Na starcie ocenzuruj swoją wypowiedź. Jeśli chodzi o wał- luzy 1-3 mm są dopuszczalne dla korbowodu. Jeśli dobrze odpala to złóż wszystko, wyreguluj gaźnik i będzie OK.
Skąd wzięła Ci się para? Może chodzi Ci o spaliny .

A to się uśmiałem



Tu to nie wiem czy się śmiać czy płakać Korbowód może mieć luzy na boki i nie jest to nic złego, nie może mieć luzów góra-dół.

Podsumowując, cylinder masz szajsowaty o mocy seryjnej 50cc, skoro zainwestowałeś w wał i łożyska mogłeś pomyśleć o czymś lepszym niż chińskie cuda na kiju.

Doczytałem o tych luzach że mogą być. Po prostu mnie to lekko zadziwiło bo w starym wale nie ma ani trochę. Odpowiadam na pytanie dla czego nie zainwestowałem w coś lepszego. Bo sam tłok do starego cylindra kosztował 120zł a tu o większej pojemności za 100zł, po za tym jak go pocisnę to wyrzucę i nie będzie mi go szkoda:) I tak na cały remont, opone, membrany, wał itd wydałem kafla. Ale kopa ma, bo czuć:) I apropo tej pary. Napisałem że para bo to wygląda tak jakby ten cylinder się grzał, tzn przegrzewał, nie są to spaliny bo z pod uszczelek nigdzie nie wychodzą tylko normalnie dym z cylindra idzie, nie duży ale idzie. Albo dla tego że to gówn* jakieś albo że nowy. Gaźnik sobie wyregulowałem już bo świeca ma odpowiedni kolor. W takim razie temat moge zamknąć chyba że to że że ten cylinder się przegrzewa? Dzięki za pomoc. Pzdr.

_________________

Tgb 303rs 2003r
Wał Top Racing STD
65ccm
Łozyska NTN
Leovince TT
Rolki 7g.
Podniesiony o 6,5cm
Zaczynam tiuning optyczny:p