ja to przy 5 na godzinę na ogrodzie było błoto za dużo gazu było dupcia uciekła i bum ;p nawet śladu nie ma prócz błota na lewym boku ;)

_________________

LwG

Mój dzwon:

to napewno nei jest twoj dzwon

prawy dolny rog scootertuning.de

ale nie wiem zco za debil z tym dzwonem robil

_________________

http://prizers.pl/?ref=1755

haha może myślał że ma sie nie kręcić :D

_________________

Bardzo możliwe, że ktoś kupił sportowe przełożenia, dzwon nie pasował na frezy i poprostu go przyspawał.

_________________

Odpowiedz sobie na jedno, za******ie ważne pytanie : "Co lubie w życiu robić?"
- A potem zacznij to robić !

człowieku przecież ja to dla jaj wrzuciłem.. poza tym, moge chyba wrzucić fote na tą stronę nie?

Widzę że większość ludzi ma jakieś małe przewrotki, "żwirek" czy coś.. i tu widać jak umieją jeździć.. większość nie umie przewidzieć, nie ma wyobraźni i tak to się dzieje.. ja jak widzę ("z kilometra") że ktoś może mi wymusić to od razu zwalniam.. a widziałem takich co nawet nie patrzą bo myślą że nic się nie stanie, przecież musi się zatrzymać. I tak to się ciągnie, a widzę posty że nie którzy o większych pojemnościach myślą.. boże.

_________________

[center][/center]

Ja miałem przyjemność z olejem na asfalcie

_________________


- Bo?

Ja zaliczyłem szlifa no kolegi skuterze na f12 ,było to tak dał mi się przejechać dobra zakręcam żeby do niego wrócić wracam a on ma TYLKO przedni i wcisnąłem przedni i szlif mi aby strup na kolanie w kształcie T a maladze bok zjechany to było jak jeszcze własnego skutra nie miałem

_________________

Moja Maszyna----> http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=223998

Moja Maszyna----> http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=223998

" .. A następnie kumpel mnie wykastrował za rozwalenie mu skuterka" .. Co nie, krosek97, ?

_________________


- Bo?

Ja zabiłbym gdyby się kto wyjebał na moim moto. Wole nikomu nie dawać. Jeżdżę spokojnie. I gleb nie zaliczam. Raz mi się zdarzyło i dosyć poważnie. Nie zmieściłem się kiedyś chinolem w zakręt. Prędkości nie pamiętam. Wpadłem w rów. Skuter połamany. Ja trochę poobijany. Jakoś się podniosłem. Skutra dopchałem do domu. Za nowe plastiki, lusterka, malowanie sam zapłaciłem. Trochę się nauczyłem od tego czasu.

_________________

ta, daj koledze motor. nie bedizesz miał ani kolegi ani motoru

_________________

KowalTT, no tak prawie. Ja mojemu kumplowi dałem się przejechać i co? szlak trafił moje boczki bcd. Twierdził, że mu się hamulce pomyliły, a niby człowiek, który ma cr85 powinien umieć jeździć...
Na szczęście znalazłem używki na allegro.

_________________


Ku pamięci[*]

heh

_________________

ja miałem wypadek 30 września jechałem główną drogą i gościu mi wy***ał z podporządkowanej mam połamaną nogę w udzie i pod udzie była złamana ręka rox do kasacji do tej pory mecze się żeby normalnie chodzić miałem 4 operacje i jestem z metalizowany do końca życia;)

jurasik997, nie wnikam czy prawda czy nie. Jest to bardzo prawdopodobne ale itak będą komentarze że ściema itp. Zastanawia mnie to, że jeżeli ktoś pisze, że miał poważny wypadek to piszecie, żę wkręca. Mało wypadków? Forum jest duże i jest prawdopodobieństwo, że komuś się akurat poważna kraksa zdarzyła. Wiem, nie można wierzyć we wszystko, ale wypadki są i mogą spotkać także użytkowników mielocha.

_________________


Ku pamięci[*]

masz dowód rox po wypadku http://nk.pl/#profile/11465529/gallery/album/2/96

jurasik997, napisałem prawdopodbne zachowawczo tzn. żeby nie było gadania, że wierze we wszystko. Cholera trzeba się dobrze przypatrzyć, żeby zobaczyć, że to rox. Współczuję jak rox taki połamany to ty lepiej pewnie nie wyglądałeś.

_________________


Ku pamięci[*]

już jest coraz to lepiej a i sprzedaje części do roxa to co widać czacha jest ok do customu;p

Kobitka wymusiła pierwszeństwo

_________________