mam peugeota speedfighta 2 z 2004 roku kiedy próboje go odpalic to skuter ledwo daje głos a kopka nie odskakuje. Jeszcze w sobote skuter palił normalnie świeca była mokra więc wysuszyłem i nic założyłem też nowy akumulator a skuter nie pali nie wiecie dlaczego

pomożecie mi?

Zatkaj wlot do filtra powietrza szmatą i wtedy spróbuj odpalić ;)

_________________

Moja Roxana Blue&White :*
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=154072

chyba zalewa Ci się,masz za bogatą mieszankę a jeśli to nie to to możliwe że Ci ssanie padło

_________________


Człowiek szybko odchodzi ale wspomnienia o Nim zostają w naszych sercach do końca.
Malina niech Ci ziemia lekką będzie.[*] LWG

ale skoro pisze że mu kopka nie odskakuje to może mu półksiężyc sie rozwalił albo coś innego przy kopniaku

no to naładuj akumulator a później pisz a co do kopki to tak jak kolega wyżej napisał że ci półksiężyc się popsuł albo coś innego w kopce się zepsuło

_________________


Człowiek szybko odchodzi ale wspomnienia o Nim zostają w naszych sercach do końca.
Malina niech Ci ziemia lekką będzie.[*] LWG

jak ci kopka nie odbija to weź smar i nasmaruj zębatki półksiężyca tylko rób to z umiarem.

akumulator mam naładowany, a czy cylinder mi sie nie zatarł. bo mam małą kompresje i skuter ledwo daje głos

jak słaba kompresja to może masz przytarty ciężko odkręcić i luknąć ??

co do cylka to tak jak kolega wyżej napisał.Po prostu odkręć i zobacz 30 minut roboty

sorka za 2 takie same posty to wszystko przez mojego kompa.sorka

_________________


Człowiek szybko odchodzi ale wspomnienia o Nim zostają w naszych sercach do końca.
Malina niech Ci ziemia lekką będzie.[*] LWG