Parę dni temu odłączyłem akumulator i naładowałem go prostwnikiem (niestety nie zapamietałem kolorów kabli^^) który jest "+" a który "-" i podłączyłem tak jak uważałem za słuszne czyli : zielony pod+ a czerwony pod minus. Po przekręceniu stacyjki paliła się kontrolka także myslałem iż jest dobrze podłączony, ale chyba się pomyliłem gdyż po próbie odpalenia skuterka z rozrusznika kontrolka zgasła i teraz już nie ma zasilanie po tym podłączeniu oraz na odwrót tez;/ Proawdopodobnie spaliłem jakiś bezpiecznik być może jakiś moduł elektryczny, lecz za cholerę nie znam się na tym i chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej od być może bardziej doświadczonych z elektryką kolegów.

Skuter to Peugeot Speedfight 2006rok AC.(proszę o pomoc)

sprawdź bezpieczniki. Jeśli są w porządku (w co wątpię) to może to być regulator

_________________

Jet force jest Bogiem
Jazda nałogiem
Stunt to podstawa
A tuning zabawa ;D

Gdzie znajduje się ten regulator i po czym można poznać czy jest spalony??;/

A może ktoś ma inne pomysły?? bo nie chciałbym kupić części które mogą okazać się nie przydatne.

czerwone zawsze sa + za inny kolor to tylko misus albo masa zobacz bezpieczniki koło akumlatora bedzie

_________________

Panujesz nad motocyklem?. To znaczy, że jedziesz za wolno!

Dokładnie bezpiecznik lub weź inny akumulator ; )

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Peu ... city/99623
^SPRZEDAM^ VIVKE
Sprzedam Meridę Matts 90

Sprawdź bezpiecznik.

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=81257

Dzeikuję wszystkim za pomoc, winowajcą okazał się być bezpiecznik^^:D