Dzisiaj jest 23 lut 2025, 23:18



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
Offline
Post: 28 mar 2011, 10:26 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 cze 2009, 23:05
Posty: 766
Lokalizacja: Wschowa
Pojazd: Raptor R700 i 80 Cab
Siemka. Przygotowuję skuterek do sprzedaży, już prawie skończyłem, kiedy to podczas przejażdżki, przetarła mi się linka od licznika [kilka kabelków]. Jechałem, zapaliła mi się lampka od długich [jechałem na krótkich]. Myślałem, że jakieś małe zwarcie i że zaraz lub po restarcie minie. Jadę dalej, a tu mi pokazało się zero km/h i nie pokazuje ogólnie prędkości. Zatrzymuję się, restart, dalej to samo. W garażu dopiero zauważyłem poprzerywane kabelki, polutowałem wszystko, poizolowałem i dalej to samo. Zauważyłem też, że ani prędkość ani licznik przebiegu - nie działa, cała reszta działa [możliwe, że stan paliwa nie działa, mam mało paliwa, więc pokazuje, jakbym miał pusty]. Co mam zrobić, jak to naprawić? Spotkał się ktoś z tym kiedyś? Sprawdziłem wszystkie kable, centymetr po centymetrze i nic nie zauważyłem. Ślimak na bank sprawny, nie ma możliwości, żeby się zepsuł razem z momentem przetarcia kabelka. Co robić?

Jest to bardzo istotne, bo skuter na sprzedaż idzie, a wiadomo
- sprzedam bez licznika - każdy pomyśli - ''zdjął licznik, żeby dużego przebiegu nie było widać''
- sprzedam z licznikiem z nie naliczającym się przebiegiem - ''pewno jeździł kupę czasu bez naliczania"

Przebieg mam 4,5tyś, więc jest to dla mnie istotne.

Kurcze, akurat przed sprzedażą .. Pługu nie miałem założonego i kabelki o oponę przetarły .. :angry:




_________________

razor99 pisze:
muszę prowadzić jedną ręką bo już na obie ręce nie mogę

- Bo?
razor99 pisze:
bo jak waliłem to miałem zgiętą rękę w łokciu oraz w nadgarstku


Obrazek


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


 Tytuł:
Post: 28 mar 2011, 15:33 
Nie bądź taki pewien z tym ślimakiem :]
W mojej Maladze z licznikiem digitalnym (zatem innym ślimakiem i licznikiem) jest linka nie mechaniczna tylko elektryczna. Zwróc wielką uwagę na końcówkę linki(którą się wkręca w ślimak). Poruszaj kabelkami (przy końcu gdy linka będzie wkręcona) kręcąc przy tym kołem. Myślę, że to może być powód. Miałem tak.




Na górę
   
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 mar 2011, 15:42 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 cze 2009, 23:05
Posty: 766
Lokalizacja: Wschowa
Pojazd: Raptor R700 i 80 Cab
A jakbym rozebrał ślimak? To jak to tam wygląda?

Edit: A możliwość zwarcia i spalenia licznika? Co w sumie jest głupie, bo wszystko inne działa? :roll: :mrgreen:




_________________

razor99 pisze:
muszę prowadzić jedną ręką bo już na obie ręce nie mogę

- Bo?
razor99 pisze:
bo jak waliłem to miałem zgiętą rękę w łokciu oraz w nadgarstku


Obrazek


Ostatnio zmieniony 28 mar 2011, 15:43 przez JawoR, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 mar 2011, 20:17 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 cze 2009, 23:05
Posty: 766
Lokalizacja: Wschowa
Pojazd: Raptor R700 i 80 Cab
Jak działa ten licznik, tzn, tam jest jakiś magnez? Czy jak? Kurcze, ludzie, pomóżcie coś :|




_________________

razor99 pisze:
muszę prowadzić jedną ręką bo już na obie ręce nie mogę

- Bo?
razor99 pisze:
bo jak waliłem to miałem zgiętą rękę w łokciu oraz w nadgarstku


Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy