Siemanko:D Ostatnio zauwazyłem wsród kolegow ktorzy maja biegowki ze kazdy inaczej zmienia biegi(chodzi mi o szybka, plynna zmiane) i ciekawi mnie jak Wy to robicie? Ja odpuszczam energicznie gaz jednoczesnie wciskajac sprzeglo i wrzucajac bieg(wszystko jakby naraz, jednym ruchem) ale znajomy mi powiedzial ze niby skrzynia nie jest przystosowana do takiej zmiany, że lepiej puscic gaz, wcisnac sprzeglo i dopiero potem bieg. Co Wy o tym sądzicie? Chodzi mi tylko o zmianę biegow z uzyciem sprzegla:)
Pozdrawiam

Siema

Ja zawsze lekko dotykam sprzęgła i minimalnie ujmuję gazu a przy ostrzejszej jeździe gaz na jednym poziomie cały czas.

_________________

Pozdrawiam

U mnie to już jest tak odruchowe, że już nie myślę nad tym jak to robię ani jak to robię. Np, jeżeli miałbym komuś wytłumaczyć jak się zmienia biegi to sam bym musiał się zastanowić jak się to robi

_________________

Bo grunt to podstawa.

navi777, Ja robię tak samo jak Ty nie myśląc o tym w ogóle.

_________________

U mnie to zależy od chęci i nastawienia ;) Raz zmieniam biegi odejmując gaz do końca, czekam aż obroty zejdą, wbijam sprzęgło i bieg. Czasem jak lecę gdzieś ostro to tak jak Konrad324, przy normalnej jeździe staram się odpuścić gaz, wbić dobrze sprzęgło i zmieniam bieg. Jest tak jak Wy mówicie. To działa automatycznie:)

_________________

http://motoklub.malopolska.pl/ << Zapraszam na forum... MotoKlub Małopolska

Derbi Senda SM
Cagiva SuperCity 125 SM

Bo mi ten ziomek powiedzial ze jak ja tak zmieniam czyli wszystko naraz to ze juz lepiej bez sprzegla zmieniac bo i tak sprzegla nie zdaze do konca wcisnac przy szybkiej zmianie:D

nie zdążysz? przecież wcisnąć sprzęgło do konca szybkim ruchem to jest mniej niż sekunda ;D ja zmieniam różnie, zalezy jak jadę, jak pomalu se pykam to odpuszczę gaz, wciskam sprzęgło i wrzucam bieg, a jak pędzę to robie to samo tylko ze 3x szybciej. To po kilku set km już jest odruch.. A powiedzcie mi.. Liczycie biegi jak jedziecie? np... wiecie na jakim biegu jedziecie? ja wiem tylko jak jadę na 6.. no i na 1

_________________

Obczaj GSM'ke:
»»» http://polskajazda.pl/Motocykle/Gilera/GSM-50/124032 «««

Czytałem o tym temat na ścigaczu, dosyć ciekawa dyskusja się rozwinęła . Ogólnie zmieniam podobnie jak ty, nie myślę o tym, puszczam gaz, sprzęgło, bieg, puszczam sprzęgło i dodaję gazu. Wbijać biegi bez sprzęgła teoretycznie można, ale dla skrzyni nie jest to takie obojętne i szybciej się zużywa. Ogólnie nie polecam tego praktykować, chyba że nie zależy komuś na wytrzymałości, tylko na jak najlepszym czasie np. na torze . Nie jest to tylko moja opinia, tak jak pisałem, czytałem o tym na innych forach.

edit: mato15, na początku też się gubiłem w biegach, ale po pewnym czasie już jakoś to opanowałem i zazwyczaj wiem na którym biegu jadę, chociaż czasami zdarza się "zapomnieć". Jeśli się nie pamięta, to najłatwiej to oszacować po prędkości. Jak już jeździsz trochę na moto to powinieneś wiedzieć, przy jakiej prędkości/obrotach powinieneś mieć dany bieg zapięty.

_________________

Najtańszy https://modafinil-sklep.com.pl sklep z Modafinilem
Pewne https://tabletki-poronne.com i skuteczne tabletki wczesnoporonne.

Mam tak samo wszystko odruchowo, ale przeważnie szybko, spuszcza gaz, sprzęgło, gaz

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2300966#2300966
<-<-<-SENDA

mato15, Ja tam nie liczę ale zawsze wiem, który bieg jest wbity po obrotach i prędkości .

_________________

Ja tam w swoim Crossie mam tylko 4 biegi to wiem na jakim jadę Jak jadę do lasu albo na pole pojeździć to nie śpieszy mi się ze zmianą biegu powoli na 4 1/3 manety i tak dojeżdżam. Ale już np w lesie to biegi zmieniam odruchowo szybko, bo już szybciej jadę, czasami to aby leci następny i następny. Skupiam się raczej żeby nie wywalić kanara na jakimś pniaku a nie na biegach
Szybka jazda= Szybka zmiana biegu
Wolna=wolna

_________________

a ja robię to tak . delikatnie i szybko sprzęgło ( nie wciskam calej klamki do końca, wiem w jakiej pozycji juz jest napęd odłączony ) odejmuje gaz na maxa i pach bieg . jak np pędzę przez miasto to wydaje mi się że wsadzę bieg w czasie nie dłuższym niż 1,3 sek

_________________

teraz Honda NSR 125
+Wydech nowy ATHENA lepszy od stargo sharka
+Dodatki Carbonowe
+ Oryginalne malowanie
było Derbi senda SM
+ Cylinder z rozwierconymi kanałami
+ gaznik dell'orto + Walc stożek oryginał dell'orto
+ Wydech leovince V6 cross
+ zębatki 12-46

Ja z zapamiętaniem biegów nie mam problemów, wszystko już po obrotach widzę.
Zmiana biegów to po prostu sprzęgło, puszczam gaz, następny bieg... a redukcja sprzęgło, między gaz, redukcja, puszczam sprzęgło. I wychodzi mi to bardzo szybko i bez żadnego szarpania.

_________________

[center][/center]

Ja praktykuje to, co kiedyś wyczytałem na ścigacz.pl. Gdy obroty są już wysokie delikatnie podnoszę dźwignie zmiany biegów, następnie wyłączając sprzęgło i ujmując gaz. Bieg wchodzi bardzo płynnie i jazda jest przyjemniejsza.

Nie wszyscy mają liczniki i mogą sobie po prędkości czy obrotach patrzeć Czasem chce wbijać kolejny bieg, a to już 6 jest.

_________________

Sliwa12 mi też się tak często zdarza że chcę wbić 6 a już jade na 6.

_________________

Moja maszyna:
http://polskajazda.pl/Motocykle/Rieju/MRX-50/123534
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 5&start=20

jak to znajomy powiedział ci ze skrzynia takiej zmiany nie wytrzyma ? jeżeli zaciągniesz klamkę sprzęgla to czy odpuścisz gaz czy nie to już skrzynia nie ma z tym nic wspólnego ponieważ napęd jest w tym czasie rozłączony lecz gdybyś miał mocniejszą maszyne to jak zostawisz na takich obrotach jakich byl na biegu to po zbyt szybkim puszczeniu sprzęgła możliwe że nawet stracił byś trakcję bo motocykl dostaje dobrego kopa odrazu z wysokich obrotow. Co do RS 80 tez taką śmigam i odpuszczam gaz do końca z tym że wyczułem to juz tak ze robię to odruchowo nie tracąc zbyt na przyśpieszeniu . jak jedziesz dynamicznie to szybko gaz ujmujesz i jednocześnie zaciągasz klamkę sprzegła to kwestia wyczucia tylko żeby zmienić bieg jak już masz zaciągnięte sprzeglo (lepiej dla skrzyni chociaż są szkoly które mowią ze można i bez sprzegla wbić wyższy bo redukcja koniecznie ze sprzeglem) co do redukcji - poczytaj sobie cos o międzygazie (przegazówce) pełno tego na roznych forach.

kap3l95, A słyszałeś o wypadających biegach ? Skąd one się biorą ? Od wbijania biegu bez sprzęgła więc takie szkoły co tak uważają omijałbym szerokim łukiem.

_________________

Zależy od rodzaju skrzyni wszystko.
Wyczynowa skrzynia jest przystosowana do jazdy bez używania sprzęgła a w motorowerze wschodniej produkcji musisz się delikatnie z tym obchodzić i zawsze ze sprzęgłem.

Ja polecam jazdę z używaniem sprzęgła ze względu na koszt i czas wymiany elementów skrzyni.

Temat zamykam z wiadomych przyczyn. Jak autor będzie chciał jeszcze o coś zapytać to odblokuję.

_________________

Pozdrawiam