Witam, nie wiem w jakim dziale to napisać więc pisze tu, ponieważ w tym dziale najwiecej się mówi o motorowerach typu senda, dt itp..
Mam taki problem, zawsze jak gdzies jade to potem śmierdzę spalinami, plecak najbardziej, kurtka, spodnie i wgl. U was jest tak samo? Wydech jest przecież za mną, jak jade to spaliny lecą za mnie, więc od czego ten niemiły zapach na ciuchach i plecaku?

_________________

Obczaj GSM'ke:
»»» http://polskajazda.pl/Motocykle/Gilera/GSM-50/124032 «««

hmm.... nieszczelny wydech?(kolanko) albo cos?

_________________

>>> http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=108525 <<<


>>> http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Apr ... _50/116152 <<<

No możliwe że przy łączeniu wydechu z cylkiem, ale tego się nie da tak dobrze uszczelnić bo takie ciulate łącznie ktoś wymyślił. A poza tym to raczej od minilanlego uciekania spalin kolo cylka by plecak nie smierdział, nie?:D

_________________

Obczaj GSM'ke:
»»» http://polskajazda.pl/Motocykle/Gilera/GSM-50/124032 «««

moze jest troche bardziej nieszczelny? :] A tak szczerze to jakos nie mam pomysłu czemu śmierdzi spalinami:]

_________________

>>> http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=108525 <<<


>>> http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Apr ... _50/116152 <<<

tak teraz myśle.. w końcówce, od dołu jest taka mała dziurka. Nie wiem po co ona tam jest ale juz była, i wygląda jak by wywiercona byla, moze od tego?

_________________

Obczaj GSM'ke:
»»» http://polskajazda.pl/Motocykle/Gilera/GSM-50/124032 «««

Zamykam

_________________

Pozdrawiam