witam mam problem , otóż od listopada sfx stał w garażu rozkręciłem go na części ,wysczyściłem gażinik itd... złożyłem wszystko ok odpaliła ze startera bez problemu przejechałem 15 km i nagle sam skuter zgasł i zaczeło lecieć z niego paliwo z tej rurki na dole od gaźnika wykreciłem filtr powietrza i z wlotu powietrza idac ze cały gażnik jest w paliwie co spuszcze paliwo one samo sie nabiera i niechce paliwc swieca zalana co zrobic

może ci się pływak zaciął

_________________

Silnik, dwa koła i mina wesoła/ Stelaż, klatka i duża zębatka

albo pęknięty.

_________________

Obecnie biedny student nie mający na nic czasu xD

ten pływak to te małe gówno w gaźniku ?

tak

_________________

Obecnie biedny student nie mający na nic czasu xD

A membrana może z tym mieć coś wspólnego?

Albo kranik podciśnieniowy.

_________________

Obecnie biedny student nie mający na nic czasu xD

a paliwo w cylindrze jak jest ,ąż się wylewa to membrana pewnie?

Tak wtedy nie trzyma membrama i przepuszcza do cylindra. A dzieje się tak dla tego, że pewnie masz orginalne membramy, które są metalowe i zastygły. Trzeba nowe

_________________

HONDA RACING STYLE

no membrany to seria a są jakies rodzaje membran? i jakie kupić zwykłe czy jakies lepsze?? nie chce też ładowa w ten sku kasy bo za duzo włozylem a chce jeszcze sezon pojezdzic bo na drugi rok mysle i TGB albo jakims scigaczu 500

No są możesz kupic orginalne (tańsze) lub lepsze np. polini (lepsze i dłużej wytrzymają ale są droższe)