Rozebrałem cylinder znowu. Gładź bdb bo przecież nowe tłok tak samo tylko te pierścionki na odwrót tzn czarny na górze a ten jasny dałem na dół może nie będzie to aż takie złe. Pompa oleju załozona, wał z tłokime ładnie siedzi. Jest taka możliwość że moglem przelac ten olej tak że poszedł aż pod klawiaturę zaworow? I ile ma się znajdować oleju w skuterze tym?

Świeca była czarna i cała w nagarze także wyczyściłem i zobaczymy jutro. A co do głowicy to jak mają wygladać zastawki bo moje o ile dobrze pamiętam ssąca jest czarna natomiast wydechowa jest taka brązowawa. Świeca czarna. To jak myslicie z tym?

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz... Podłączyłem akumulator wszystko jest natomiast jak przycisnę pzrycsik rozrusznika to nic nie kręci. Może aku nie jest najsilniejsze ale chyba powinien choćby nawet słabo. Moze być coś z elektryką? Jak masę odpiąłem co jest zakręcona do tej pokrywy co zakrywa zawory to i tak światła były... Co o tym sądzicie?

A więc problem rozwiązany. Skuter jest odpalony. Świeca ma trochę iskrę nie regularną i fajka ma przebicie... Jak myślicie zmienić? Te skutery takie słabe że przyspieszenie maja lipne?

Cylinder i tłok założone nowe... Zawory wydają się być ustawione okei bo nie robią kle kle tylko szumią cichutko tak ja mają... Rozrząd też dobrze tak jak ma być. Nie założony jeszcze filtr powietrza dlatego go moze mulić jeszcze.

Świeca z tego co zauważyłem jest czarna. Jeden zawór jest jasny a drugi ciemny tak ma być?