Kupilem tzr i zaczolem nauke jazdy.Po chwili ogarnolem ruszanie i zmiane na 2 (wiecej nie probowalem).Po kilku godzinach probowałem znowu pojsc sie przejechac i zapomnialem odkrecic kraniku paliwa przejechalem kawalek i mi zgasla,wiec uswiadomilem sobie ze zapomnialem o paliwie.Teraz nie moge jej wogole odpalic(ssanie wlaczone,kranik odkrecony).Niby kreci obroty(na obrotomierzu tez sie wskazowka unosi) lecz nie chce odpalic.Pomocy:(

I jeszcze jedno dlaczego tlumik jest caly w oleju okolo 5cm jak wychodzi od cylka jest w oleju(wina uszczelki czy moze cos innego)

To moja pierwsza biegowka wiec niezbyt ogarniam ten temat.

najgorszy ale najlepszy sposob to byloby kilka razy na pycha ....

Czyli co wrzucic 2 albo 1 pchac nastepne puscic sprzeglo i patrzec czy zalapie ?

pchac mocno i potem 1 wrzucic
i bedzie czasami burczec ze lapie lapie az zalapie;)

A elektronika w tym nie przeszkodzi bo w starszych motorach to na spokojnie tak bylo mozna a tutaj ??

kolega z 2008 roku bralismy na pycha to i twojego dasz rade;)

Weź zobacz,czy twój model TZRki ma kranik z rezerwą.

Ma rezerwe ale co to ma do odpalania na pych.

A to,że jak masz mało wachy w baku to nie odpali na otwartym.....

A co do odpalania na pych - prawie każde moto można odpalić na pych(nie licząc przekładni automatycznych)

kible się wiertarą pali

A co do palenia na pych biegówy to wrzuć bieg, naciśnij sprzęgło, rozpędź się i powoli puszczaj i operuj manetką gazu.

wes paliwo w szczykawke wykręć świece wszczyknij paliwo zakręć świece i powinna załapać

bum^^, Mowa o TZRce....

botek1920, Ogarnij słownik. Po drugie - TZRka nie ma kopki,więc go nie kopniesz mocno.....

Dobra zrobilem dzisiaj odkrecilem swiece wysuszylem i wyczyscilem i wszystko jst OK.