Głównie chodzi o to że po przekręceniu kluczyka nic sie nie dzieje tak jak by akumulatora nie było a jest podłączony jest to przeróbka wtrysku na gaźnik wcześniej działało wszystko prawidłowo ale po tygodniu stania tak właśnie sie dzieje akumulator wrzuciłem nowy ale stary też był dobry przekręcam kluczyk i nic czy jest tam gdzieś może ten bezpiecznik przy aku?

Bezpiecznik jak najbardziej powinien się znajdować. Mógł gdzieś przewód masowy też zaśniedzieć. W końcu mamy na tą chwilę temperaturę otoczenia jaką mamy i jest z tym różnie.

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

Niestety bezpiecznik jest ok jeden jak i drugi , nawet po podłączeniu specjalnego urządzenia do rozruchu również prądu nie ma w instalacji. Wcześniej skuter nie miał siły odpalić ze względu na to że słaby był akumulator i przekaźnik od rozrusznika tylko prztykał teraz nic nie działa.

Najlepiej będzie sprawdzić przewody od Aku/Stacyjki/Modułu/Regulatora/Cewki czy nic się nie rozłączyło/poluzowało. Miernikiem sprawdź czy nie masz uszkodzonego kabla, sonda na każdym końcu pojedynczego kabelka. Jeśli były już u ciebie mrozy a kupiłeś akumulator kwasowy możesz się spodziewać zejścia takiego aku do zera. Osobiście miałem przerwany kabel dodatni zaraz przy aku i też się chwile zastanawiałem co może być.