Witam, mam problem z gaźnikiem w skuterze 4T, kiedy odpalam przez chwile chodzi normalnie, poźniej zalewa gaźnik - dławi się i gaśnie. Przeczyściłem dysze od wolnych i główną i to samo, myślałem, że to w takim razie membrana się nie dźwiga to kupiłem nowa i wymieniłem, ale cały czas mam problem z tą iglicą, bo gdy daje normalnie gazu to czasami nie dźwiga sie do góry albo zawiesza w połowie, to ręcznie ją cała dzwigłem palcem w góre i wtedy chodzi normalnie i to może być cała przyczyna tego, tylko nie wiem przez co tak się robi, wcześniej jeszcze zmieniałem kranik i po tym sie to zaczęło właściwie dziać, ale na szczęście ten działa normalnie, bo zasysa paliwo przez gaźnik i leci , zaś wężyk w motorowym mieli tylko od paliwa ten gruby, więc kupiłem nowy taki, ale do króćca (od powietrza) teraz pytanie skoro iglica chodzi na podciśnienie powietrza to czy ten wężyk nie jest czsami za gruby (dziura) i zamiast zassać dobrze powietrze przez króciec to może przepuszczać ten wężyk i przez to ma słabe podcisnienie tej iglicy ?? czy są jakies inne powody, bo już wszystko zrobiłem i nie wiem a za niedługo mnie wydatki na części gaznika wyniosą więcej niż bym kupił nowy haha

-- 19 mar 2016, 10:07 --

Mój błąd chodziło o całą przepustnice tą plastikową , iglica sama nie powinna sie dźwigać, dziś sprawdze jeszcze ssanie, bo widze ze tu z pomocą na bakier

-- 24 mar 2016, 20:52 --

Problem dalej jest, raz lepiej raz gorzej, ale jest, znalazłem usterke na kablu od ssania po obcieciu kabli, idącego ze skutera bodajże (zielony-czarny) jest on w środku czarny i ma prześwity miedzianego, jakby sie z leksza przepalił ? właśnie nie wiem jaki był wcześniej, ale wydaje się, że powinien miedziany miec kolor bez różnicy a nie czarny ? druga rzecz, to ssanie działa cały czas czy tylko do momentu rozgrzania silnika, bo nawet po jeździe dłuższy czas problem nadal jest i nie wiem czy ono caly czas działa i podnosi ta przepustnice śmieszną?

ad1. Grubszy czy cieńszy wężyk nie ma znaczenia; to działa inaczej:
Przepustnica (ta z membraną i iglicą) jest podnoszona przez podciśnienie wytwarzane NAD membraną (w tej puszcze na górze gaźnika). Powietrze stamtąd - po dodaniu gazu i wytworzeniu podciśnienia w gardzieli - jest zasysane przez otworek który masz w dnie przepustnicy; obok iglicy, i wytwarza się nad membraną niższe ciśnienie. W tym czasie powietrze z zewnątrz (normalne ciśnienie atmosferyczne) wchodzi przez szeroką szczelinę przy wlocie powietrza z filtra i dochodzi od spodu membrany. Różnica ciśnień pod i nad membraną powoduje podniesienie membrany wraz z tłokiem i iglicą. Dlatego najmniejsza nieszczelność w membranie (dziurka etc.) lub nieszczelność tej puszki, powoduje problemy z podniesieniem przepustnicy i iglicy.

ad2. Sprawdź czy nie zacina Ci się przepustnica, czy nie ma na jej bokach jakichś rys czy zadrapań. To by znaczyło o zacinaniu się jej w swoim prowadzeniu. Możesz mieć też wybity otworek w który wchodzi iglica gdy przepustnica opadnie. Iglica się w niego "wbija" i przepustnica nie może drgnąć w górę = zacina się.
Zdejmij filtr powietrza (całą puchę) i odepnij ją od gaźnika. Od strony wlotu powietrza do gaźnika, przy pomocy lusterka obserwuj jak zachowuje się przepustnica przy dodawaniu gazu na pracującym silniku. Musi się płynnie podnosić, bez haczenia.

ad3. SSANIE. Ssanie masz otwarte cały czas jak silnik jest zimny. Gdy silnik pracuje, automat ssania się nagrzewa i wysuwa iglicę zatykając dyszę ssania. Gdy go zatka, ssanie masz WYŁĄCZONE. Dysza ssania jest zatkana cały czas jak pracuje silnik (automat jest podgrzewany i jest wysunięta iglica). Gdy zgasisz silnik, iglica po jakimś czasie zaczyna się cofać otwierając dyszę ssania, czyli je włączając.
Gdybyś odpiął automat ssania od prądu, to ssanie cały czas będzie WŁĄCZONE niezależnie od nagrzania silnika.

_________________

OK jakoś ogarnąłem to co piszesz, RACZEJ lewego powietrza bym nie uznał , ustatnio wymieniłem też na nowy króciec i uszczelke pod no wątpie, mam pytanie jeszcze dokąd idą kable 2 (żółty, zielono-czarny) z ssania od strony skutera nie od gaznika, gdzie one się dokladnie znajdują ??

Żółty i zielony to m.in. zasilanie ssania elektrycznego: żółty to 12V zmienne (pojawia się przy pracującym silniku), zielony to masa.
Przewód żółty idzie do cewek w prądnicy oraz rozgałęzia się na oświetlenie (a konkretnie dochodzi do włącznika świateł przy prawej manetce) i zasilanie regulatora ładowania akumulatora, zielony połączony jest z instalacją masy.

_________________