Witam, posiadam Yamahę Aerox full seria. Niedawno kupiona i jak do tej pory nie było z nią problemów, do dnia dzisiejszego. Rano odpaliła normalnie, za 1 razem. Pojechałem gdzie miałem jechać i nie było żadnych problemów. Po pewnym czasie chciałem się przejechać ale niestety był problem żeby go odpalić. Zawsze odpalała za 1 razem a teraz musiałem trochę pokopać ale się udało. Następnym razem, po dłuższej przerwie już nie dałem rady go odpalić. Dopiero mojemu tacie się to udało ale też były problemy. Jak myślicie, czego to jest wina ? Świeca, gaźnik ? Akumulator jest raczej dobry. Dodam jeszcze że przed chwilą zajrzałem do garażu i jest mała plama benzyny która wyleciała z tego przewody przed tylnik kołem

. Problem jest tylko przy odpalaniu, tak to śmiga elegancko, może delikatnie głośniej chodzi i czasami tak jakby się dławił, coś przerywa ale to sporadycznie.
Proszę o pomoc !