Przeciez jak Policja zatrzyma nawet jadąc skuterem np posprawdzają wszytsko to zawsze spiszą ze o tym dniu i w danym miejscu byłes sprawdzony. Takze o spisanie nie ma sie co martwić... A co do tej sprawy to ja bym sie nie przyznał. To wszystko.

Dziękuje Dobranoc

_________________

Derbi Senda 3 Project , Ciekawy ?! // By Drifter
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0

toreldosek, koleś ogarnij. Jak nie masz nic istotnego do powiedzenia na ten temat to po prostu nie pisz! Twoja wypowiedź świadczy tylko o twoim wychowaniu. Peace!

_________________

[center]
[/center]

Powiem Ci tyle, jak chcesz być ciągany na komisariaty co chwile, mieć problemy, szukać świadków itp. itd. bardzo nie przyjemna sprawa to się nie przyznawaj.

Jeżeli się przyznasz to Ci nic policja nie zrobi, będziesz miał jedynie lipe u rodziców.

Teraz policja się czepia palaczy bo w miejscu publicznym palenie jest zabronione i dlatego, wcześniej tego nie było, sam spotkałem się z kilkoma przypadkami jak typo dostał mandat bo palił w publicznym miejscu.

Jak się przyznasz dostaniesz jakieś tam upomnienie, powiedzą w szkole obniżą Ci zachowanie ( nie wiem co ma szkoła do tego robisz po szkole ) i przypał u rodziców.

Jak będziesz na upartego mówił że nie, nie, nie to będą Cie ciągle po policjach ciągać i sprawa może trafić do sądu nawet.

Więc się zastanów.

Ps. Po co uciekaliście, nie uciekalibyście, byście się dogadali, fajki by wam zabrali i spisali i po problemie, jak uciekasz wiedzą że coś przeskrobałeś.




Pozdrawiam
Przemek.

_________________

Bling&Bling full sport AeRox.

To jest właśnie polska policja. Uganiaja się za 15 latkami co sobie zajarali fajke albo czepiaja sie skuterków, a pare ulic dalej kogos moga pobic albo zadźgac nożem ale oni i tak w pore nie zareagują...

DzZz!ad-oo, widzę że to twój pierwszy "poważniejszy" kontakt z policją...

Ale wybacz... Zobaczyłem temat,myślę sobie jakieś poważniejsze kłopoty,bez blachy ktoś na kole po mieście jeździł,czy oklepał pieska po pijaku a tu "takie" rzeczy...

Spokojnie... Mnie wielokrotnie spisywali o byle głupoty... Straszyli mnie wielokrotnie że dostane wezwanie do sądu rodzinnego... Ale to zwykły pic... Chyba że zrobiłeś coś poważniejszego.

Po prostu policja woli nabić statystyki spisując paru małolatów z browarem niż patrolować niebezpieczne osiedla,spisując pijanych,agresywnych typów...

Także nie przejmuj się,nawiń odpowiednią gadkę,porozmawiaj ze starszymi żeby nie dowiedzieli się o całej akcji od pedagoga szkolnego a będzie dobrze. I pamiętać ogar w takich sprawach a nie ucieczka... A ten typko co was "wydał" powinien zostać pouczony jak zachowywać się w takich sytuacjach...

Taki problem, to nie problem:)
Na komisariacie byłem kilka razy, przeważnie za nic:D Koledzy palili. widzieli radiowóz chowali się, ja zostawałem i nic nie robiłem. Chcieli przeszukiwać, upierałem się, w końcu wyciągałem wszystko. Pytali się z kim byłem, mówiłem że sam i koniec.

Teraz właśnie przypał palić w miejscach publicznych... To im mogło nie odpowiadać.
Ogółem, to więcej stresu niż konsekwencji
Najgorzej z rodzicami teraz masz...
Ale taka mentalność policjantów. Czepiają się za byle co, a jak dojdzie do czegoś poważnego, to się chowają. Jak mieszkałem w blokach, to wielokrotnie przyglądałem się jak idzie 2 policjantów po osiedlu i dresy(jp i tego typu sprawy) krzyczeli do nich, rzucali, a oni szli jakby nic...
Ogółem to zaczepiają tylko młodych, albo 2, max 3 osoby. Więcej się boją.

Teraz masz nauczkę, żeby nawet nie brać papierosa do ręki. Ale kolega ciała dał równo... Co oni go bili, katowali? Bardzo łatwo im uległ... Osobiście już bym takiemu nie zaufał.

DzZz!ad-oo, po pierwsze było normalnie przygasić peta i olać ja tak zawsze robię to jest takie gadanie, przyznaj się mamie że zapaliłeś okazyjnie i po sprawie i dodaj że zachowałeś się jak gówniarz bo spanikowałeś i uciekałeś to nie jest powód chłopie jak policja będzie Cię chciała zatrzymać aby sprawdzić stan pojazdu to też będziesz spier****ł ? ;> Pozdro przyznaj się zachowaj się jak chop

Jak chcesz palić to naucz się palić bez przypału A uwierz pierwszy przypał jest najgorszy bo sam mam już za 3 mc 18-stkę i pale 5 lat i wiem coś o tym więc nie ma co się ukrywać z rodzicami i z policją nie wygrasz Rodzicom się przyznaj a z kumplami ugadaj wersje i looz ;p

Pav_,
Na jakim świecie Ty żyjesz ? może niech każdą dzielnice murem obudują ?;>

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 93#2189593 Moje Audi ;)

Krystian Ty może byś się przyznał, że paliłeś w co nie wątpie - masz 17lat, a on 15 sprawa troche inaczej wygląda. ;/

Ja bym się w życiu nie przyznał. Jeśli obniżą Ci zachowanie w szkole to odwołuj się bo to bez podstawne! Nie mają dowodów. Jeśli będą chcieli Cię ujeba* to poślą sprawę do sądu rodzinnego ( tak jak za picie, nazywa się to demoralizacja ) a jeśli się nie przyznasz i koledzy nic nie sapną to masz lekką sprawę. Pogadanka dlaczego uciekłeś i tyle. Znajdź sobie dobrą wersję i trzymaj się twardo że nie paliłeś!. Każdy sobie może biegać po mieście, nie zabronią ;) Papierochów nie miałeś i nie widzieli Cię na paleniu. Pozdrów ich tam od całego forum i powiedz żeby zajęli się poważnymi sprawami a nie łebkami z kiepami w mordzie;)

_________________

http://motoklub.malopolska.pl/ << Zapraszam na forum... MotoKlub Małopolska

Derbi Senda SM
Cagiva SuperCity 125 SM

Najlepiej będzie jak powiesz jak było i już... Co i maja zrobić ... nic ci nie zrobią a ty jeszcze pisz o takich rzeczach na forum... akurat jakiś syn policjanta będzie przeglądał pokarze tatowi i już maja dowody pochlapane masz wtedy i tyle, pamiętaj ze na kłamstwie nigdy dobrze nie wyjdziesz a na prawdzie zawsze..

_________________


http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=142770
http://www.youtube.com/watch?v=RlJe_jZ0 ... ideo_title

Nie wiem czy na prawdzie zawsze dobrze wyjdziesz. Ostatnio w TV pokazywali gościa który z nic siedział 30 lat w więzieniu.
Dzisiaj w szkole mieliśmy pogadanke z pedagogiem i pytali się czy paliliśmy to powiedzieliśmy ,że nie więc nas "obwąchali" czy śmierdzimy dymem i nic nie wyczuli. Zapytali się sie jeszcze dlaczego uciekaliśmy , więc powiedziałem ,ze spanikowaliśmy bo kolega miał przy sobie fajki.Potem tylko się pytała kolegi skąd je miał. I to tyle. Mam nadzieje ,że rozmowa na komisariacie też tak będzie wyglądać..

_________________

[center]
[/center]

I tu się mylisz;)

_________________


http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=142770
http://www.youtube.com/watch?v=RlJe_jZ0 ... ideo_title

tak jak wyżej ^ - według mnie już się wpakowaliście. Prawda wyjdzie na jaw i tak i tak ;p

DzZz!ad-oo, wydajecie sami siebie

mass95, o co dokładniej Ci chodzi ? ;D

SuzKamo, a wiesz może mniej więcej jak to będzie wyglądać ?

_________________

[center]
[/center]

jumpman23, oczywiście.

Mój kumpel palił, miejscy zajechali wysłali pismo do szkoły i powiadomili rodziców.. nic więcej się nie działo.



patrass93, nie musieli nic przeskrobać, po prostu teraz mają łapankę na wszystkich nastolatków a szczególnie jak była afera z tymi dopalaczami czy uj wie co.

Mój kumpel kupił ramę palił, pojarał mi tylko i później siupneliśmy sobie na ławkę podjechali i spisali.. kazali nam wszystko wyciągać... coś tam się dogadaliśmy, papierosy zabrali.. ale powiedzieli że pisma nie wyślą.

Stoimy sobie legalnie na przystanku czekając na kolegę, podchodzą tajni spisali dane sprawdzali czy nie kłamiemy, kazali wyciągnąć wszystko, sprawdzali portfel, czy telefony nie kradziony itp. i miałem szlugi, zapytał czyje powiedziałem że moje i nic nie kiwnął nawet.

Najlepsza ta akcja była :

Idę z dziewczyną, koleżankami i takim kolesiem sobie w parku, jakieś typy piły piwo a jak szli mundurowi to zaczeli uciekać, my poszliśmy za policją tak dla jaj zobaczyć czy będą biec później wrócili do nas i zapytali o dokumenty, spisali pośmialiśmy się z nimi z tantych typów i sobie poszli.

_________________

[center][/center]

DzZz!ad-oo, najpierw ten koleś was wydał teraz wy, że miał fajki. nikt nic nie wie i tyle

Przecież Policja znalazła u niego fajki... i powiadomiła o tym szkołę. Zresztą kolega sam się przyznał ,że je posiadał.Następnym razem dokładniej czytaj tekst.

Kolega co posiadał fajki to nie ten co został jak my uciekliśmy!

_________________

[center]
[/center]

DzZz!ad-oo, o ile mi wiadomo możesz posiadać papierosy... Ale nie możesz ich palić... I ten co ci je sprzedał popełnia przestępstwo,także nie wkopcie sklepu w którym wam sprzedali bo przyjade do was tam i nauczę porządku!

Ludzie ...
Rozpisujecie się tak, jakby coś ukradł, złapali go na przemycie czy coś..
Za to że palił fajke, scigają go po komisariatach ? .. Żenada..
W szkole jak zaczniesz się sprzeciwiać że chcą Ci obniżyć zachowanie, będziesz się kłócić, zrobisz dym, to nauczyciele Cię będą pamiętać, z gorszej strony.
Nie wiem w jakim wieku jesteś, ale jak będziesz chodzić jeszcze co najmniej dwa lata do tej szkoły, to nie udawaj hojraka, i nie rób dymu w szkole o zachowanie..
Wiem, że powinno się walczyć o prawde, sprawiedliwość, ale niestety, takie jest życie...

_________________

REGULAMIN FORUM ---> viewtopic.php?t=3