Witam ! Dostałem wczoraj paczkę z " Mielocha " założyłem nowe części takie jak króciec 21mm ( Stary króciec popękany cały i dziurawy ) , Filtr stożkowy Air Box ( Stary filtr ... Szkoda gadać , poklejony itp.. ) i nowa świeczka ( BR8HS ) i kilka innych drobiazgów.
Przed wymianą części skuter praktycznie nie jeździł odpalał ale się dusił i nie jechał zapewne przez króciec. Problem tkwi w tym iż po założeniu części wszystko było dobrze przez 1 dzień ale tak czy siak musiałem wciskać ssanie żeby jechał szybciej i jechał około 70 km/h licznikowe (gaźnik regulowałem śrubką i iglicą) ;/. Zaczęło się od momentu zjazdu z krawężnika (10 cm) i to powoli skuter zadławił się i zgasł teraz jedzie jakieś 30 km/h i przy każdym wyboju albo się dusi , albo gaśnie . Dziwi mnie fakt że mam fajkę samochodową zamontowaną . Proszę o rady i sugestie z góry dziękuje !

EDIT:

Nikt nie potrafi mi pomóc ? ;/

_________________

Yamaha Aerox 97r.

Setup :

Cylinder : Boolder ( Niemiecki ) 70cc
Wał : Top Perfomance Evolution NG
Stożek Polini Air Box
Dzysza 86
Rolki Stage 6 : 6 gr
Kolektor Ssący Tec 21 mm