Siemanko
Mam problem z moim Sliderem,ale zacznę od początku . Gdy wyjmowałem silnik tej zimy zapomniałem o odpięciu fajki od świecy i wyrwałem ją
No i się rozleciała,tego wkręta z podkładkami wkręciłem w przewód WN i włożyłem w fajkę,niby wszystko ładnie siadło ale obawiałem się problemów z iskrą. Po złożeniu silnika na nowych łożyskach,cylindrze itd. kopiąc w kopkę i przykładając świecę do ramy iskra była bardzo dobra,po jakimś czasie robiłem First runa,na gaźniku Dellorto 19mm,silnik odpalił za pierwszym razem,równiutko pracował,wszystko było w porządku,po za szumiącymi łożyskami
A mianowicie przy składaniu silnika do podgrzania łożysk użyłem palnika gazowego i je przegrzałem
No i jeździłem tak,wszystko było w porządku,ale po kilku miesiącach zauważyłem że fajka i przewód WN ma przebicie,zignorowałem to bo nie przebijało na ramę,a jeździł w porządku,czasami tylko strzelił z wydechu i ... nie miałem tylnych świateł bo miałem spaloną żarówkę,gdy ją zmieniłem po kilku dniach jazdy skuter nie chciał odpalić,gdy odpalił,pochodził kilka sekund i gasł i tak ciągle wyciągnąłem świece,przeczyściłem włożyłem no i wkręcił się,znowu jeździł w porządku,ale stało się tak jeszcze drugi raz i pomyślałem że to od czasu kiedy uruchomiłem tylne światła więc odłączyłem je no i skończył się problem z nie odpalaniem.
To tak od początku
Ale teraz do rzeczy:po kilku miesiącach jazdy zdecydowałem się na zmianę łożysk wału,bo irytowały mnie już okrutnie,silnik rozebrałem,wszystko wyczyściłem,na tłoku był lekka warstwa nagaru,więc drobniutkim papierem ściernym go wyczyściłem,tak samo głowicę i wszystko było w idealnym stanie,jak nowe. Silnik złożyłem na nowych łożyskach,tym razem grzejąc je opalarką,nie palnikiem,wszystko ładnie,złożyłem silnik i włożyłem w ramę. Przyszedł również nowy gaźnik Dellorto 17,5 PHVA TS z ręcznym ssaniem,z tą dużą komorą pływakową,która mnie trochę denerwuje i nie podoba się no ale to nie ma nic do rzeczy. Dzisiaj założyłem gaźnik i kopę,kopę odpalił i zgasł,usłyszałem że łożyska już nie szumią,bardzo się ucieszyłem,bo skuter całkiem inaczej pracuje,no i kopę dalej i nie chce załapać,10 kopów i znowu załapał,wkręcił sie,sekunda i gaśnie
Gaźnik rozebrałem calutki wszystko dokładnie umyłem szczoteczką do zębów,wydmuchałem sprężonym powietrzem,złożyłem i zakładam no i to samo
Ukopałem sie chyba ze 100 razy xd i cały czas to samo.
Wieczorem wyjąłem świece i przyłożyłem do ramy i była bardzo mała
Jeśli ktoś dotrwał do teraz,to bardzo dziękuję więc czas na pytania
1.Co sądzicie o tych Dellorciakach 17,5 z dużą komorą pływakową,tą z tym przelewem czy jak to nazwać.
2.Czy myślicie że nie chce zapalić przez tą słabą iskrę?
3. Jak myślicie,wymieniać tylko świecę czy od razu cewke fajke i przewód wn?
4.A może wystarczy zmiana świecy i fajki?
Z góry serdecznie dziękuję za poświęcony czas i pomoc.
Pozdrawiam.
_________________
Yamaha Slider Stunt Full Sport 70Cylinder:Dr.Evo 70
Wydech: Leovince ZX
Wariator:Stage6 Sport Pro
Sprzęgło:Stage6 Sport Pro
Gaźnik: Dellorto 19
Dzwon:Stage6 WingCooler