Witam od kilku dni przeczesuje różne fora i nie mogę znależć odpowiedzi na mój problem.
Skuter Mondial 50
silnik 139QMB 4T
koła 12"
przebieg 3tyś
pełna seria z blokadami ( nic nie grzebane)
Przejeżdżając przez przejazd kolejowy wpadłem w dziurę i skuter zaczął hamować.
Zwolnił do około 15km/h i nie szło go rozpędzić na każde odkręcenie manetki reagował odwrotnie czyli zwalniał.
Zawróciłem do domu i wyczaiłem ,że ze startu zatrzymanego ładnie przyspiesza do ok 30km/h
a póżniej musze cofnąć manetkę bo się dusi i zwalnia , ale dało radę jechać 30km/h.
1.Po powrocie w garażu rozebrałem filtr powietrza wymieniłem wkład na nowy i sprawdziłem szczelność obudowy filtra.
2.Zdjąłem gażnik i dokładnie wyczyściłem
3.Zauważyłem że paliwo leje się cały czas z wężyka czyli do wymiany kranik podciśnieniowy.
4.odkręciłem króciec ssący i sprawdziłem uszczelkę oraz sam króciec, wszystko całe wygląda jak nowe.
5.Wymieniłem filtr paliwa na nowy bo akurat miałem.
6. Wszystko dokładnie szczelnie poskręcałem
Po odpaleniu skuter ma dalej takie same objawy
7. Wymieniłem świecę na nową i dalej to samo
8.Założyłem nową fajkę , bo tamta już wcześniej mi się nie podobała
9.Wyregulowałem skład mieszanki i okazało się że prawie wykręciłem śrubę składu mieszanki, ale skuter zaczął lepiej pracować choć dalej się dusił to można już go delikatnie operując manetką rozpędzić do 40 km/h.
10. Zakleiłem mu dwa z czterech otworków na wlocie do filtra powietrza i skuter zaczął jeżdzić prawie tak jak przed awarią.
Czyli wywnioskowałem że łąpie lewe powietrze tylko pytanie Gdzie?? jeszcze może łapać.
A może się mylę??może to zupełnie co innego.
AHa, jak go postawię na nóżkach i gwałtownie dodam gazu to wkręci się na max obroty i za chwile z nich spada na wolne i za chwile znów na max obroty i znów na wolne itak cyklicznie powtarza . Tak jakbym dodał gazu i chwile potrzyamał na maxa a potem puścił ....... i znowu max..
Sorry że się tak rozpisałem, ale chciałem jak najdokłdaniej to opisać
