Witam, problem jest, lipa jest...

Ostatnio mi mój zippek stanął kilkanaście metrów od domu, zapchałem, ściągnąłem cylek, tłok - ptak. Tłok ostro zjechany, cylek też tak dość, dość. No ale okej, koszta nie duże. Kupiłem drugi cały komplet, wszystko elegancko, prawidłowo złożyłem, jeździłem....
Skuter aktualnie ma przebieg 180km po zmianie cylindra na nowy.
Wczoraj jechałem w ''trasę'' 10km - ani razu mi nie zgasł, dzisiaj jadąc do sklepu zgasł mi dwa razy. Wygląda to tak, że jak jadę z niższą prędkością - nic się nie dzieje. Dam mu do 50/60 na kilka sekund to za chwile tak jakby go coś blokowało i gaśnie. Ale zaraz po tym odpala normalnie. Wróciłem do domu, z ciekawości rozebrałem to znów i co? Tłok przetarty znów w tym samym miejscu - od góry. Co prawda mniej niż przedtem... Ale po przejechaniu 180km? Dziwne to dla mnie. Kolor świecy prawidłowy, mieszanka prawidłowa, olej lany z wyższej półki.
Powiedzcie mi przez co mogło przetrzeć tłok i przyczyny takiego dziwnego gaśnięcia...

Skuter to Zipp Simpli

Kupujesz lipny zestaw najprawdopodobniej "chinarelli" ,i błędy w docieraniu takich zestawów dają znac o sobie.Na pewno nie może byc na dotarciu kolor świecy "kawa z mlekiem"

Mam to samo - chiński zestaw, źle spasowany i się przegrzewa po czym puchnie tłok i skuter gaśnie...

_________________

Longjia L-Evo 2t

Cylinder: Hebo Manston Replica 70cc
Wał: Tec Evolution + skf + corteco
Wariator: Stage6 Sport Pro
Gaźnik: Motoforce Racing 19 Black Edition + ssanie stage6
Sprzęgło: Malossi Fly
Dzwon: Hebo Manston
Wydech: Stage6 Pro Replica

Muszę się do was wtrącić. Otóż kiedyś kupiłem zestaw 50ccm china. Skuter jeździł wolno tylko 60km/h nabiłem 3tys.km zapomniałem wlać olej, miałem jeszcze odrobinkę przez co tylko się przytarł. Moc spadła. Rok temu kupiłem cylek 70ccm no name. Delikatnie docierałem. First run tylko 1km, 45km/h z tym, że gazowałem (3/4 gazu) na 1s. i odpuszczałem. Tak robiłem przez trzy dni. Potem już spokojniej, też 45km/h tylko nie szalałem manetką, tak jeździłem przez 500km. Proszę pamiętać, że każdy silnik dwusuwowy powinno się rozgrzewać przed jazdą. Zapewniam, że jeśli tak dotrzecie to przejeździ te 10 000km. O dziwo tłok w tej 70-tce był ładny, chromowany, a nie jakiś brzydki matowy. Może po prostu trafiłem na dobry egzemplarz

To i ja wtrącę trzy grosze...

To w końcu co, kto i jak? Sam się kolego nie spłodziłeś i nie ładnie obarczać winą innych za swe czyny. Co do samego spalania to większy gaźnik nie oznacza spalania, które Ty podałeś wyżej. Wiadomo, że 2T będzie palił więcej i nie ma co marzyć o 2.5l/100km. Chcesz wyciągnąć daną moc silnika to trzeba mu zapewnić odpowiednie zasilenie. Aby uzyskac to co chcesz na gaźniku 12mm podkręciłes go na nieoptymalne ustawienia i przez to będzie Ci palił jak silnik 1.8 w samochodzie, który waży 1.5 tony. Wyobraź sobie, że dostałeś pod nos schabowego i zamiast sztućców słomkę od napoju. Głodny i wytrwały człowiek zje go nawet wykałaczką ale czy nie lżej widelcem?

Sorry za mindfuck to było tak: tata nie wlał oleju, ale miał jeszcze trochę w baku i dojechał spokojnie do domu. Po powrocie taty myślałem, że kupił olej i się przejechałem 1km, wracając skuter zaczął gasnąć, mulić, nie trzymał wolnych. Rozrusznik ledwo co kręcił. Silnik zatarty.

Sytuację z gaźnikiem opisałem w poście o Leo Vince. Poprostu nie mam kasy teraz na gaźnik, ale jak uzbieram to na 100% kupię. Wiem, że przegrzewam silnik ale musi wytrzymać. Jeżdże raz na tydzień tylko 2km.

ChinaPower Nie stresuj się, nie popełnia błędów ten, co nic nie robi.

Generalnie polecam chińskie cylindry bo są tanie. Niestety płacąc 50zł za zestaw otrzymujemy niezły produkt ale wytrzyma on max. 5-10tys. km. Jak sobie zafundujecie zestaw raz na 2lata to nic się wam nie stanie. Ważne aby dobrze dotrzeć.

10 000 to wytrzymuje seria, może troszkę więcej.

Jakość idzie w parze z ceną xD Seria wytrzymuje nawet 20 000km ale żeby to zrobić potrzeba zablokowanego modułu.

ChinaPower To chyba w 4T. To dział 2T.

Podam przykład: Piaggio Vespa mówię tu o seryjnym, zablokowanym skuterze. Max przebieg to 20 000-30 000km. Jest jeszcze taki motorek : Suzuki GT750 przebieg nawet 100 000km

Jak najbardziej ale to markowe silniki, więc jakość na to pozwala. Dużo też zależy od sposobu jazdy, bo przy dużej dynamice niestety części silnika podlegają szybszemu zużyciu.

Zauważyłeś, że to biegówka i nie potrzebuje 4500rpm, by wystartować? W pojazdach ze sprzęgłem odśrodkowym taki przebieg jest nie realny ze względu na obroty jakie kręci, a co za tym idzie szybsze zużycie. No i nie na chińskim cylindrze