Miałem taki problem gdy wybrałem sie z kolegami na przjaszczke (20 km) po 9 km skuter mi zgasł jechałem z górki z predkosciom 70 km gdy sie zatrzymałem to odpalił pojechałem 30-40 m i znów zgasł paliwa pełny bak nie wiem co sie stało gdy koledzy mnie zacholowali odpaliłem go i było juz ok czytałem ze niby mało oleje dolałem ale nie wime czy to jest to czy moze mi sie znów to samo stac bo teraz juz jest ok byc moze cos złapał do gaznika lub cos mam taki jeszcze problem ze cos piszczy z tyłu nie wiem czy to nie łozysko tylko gdzie ? z góry dzieki za pomoc
_________________
Motorynka ,Simson,Barton,Keeway,Honda,Malaguti,Keeway,gb street.obecnie Rieju Rs1
troche tego bylo nie ;d
|