Koledzy kupiłem wydech yasuni z i po założeniu przyspieszenie bardzo fajnie wzrosło, natomiast v-max został taki sam mam rolki 4.5 g i sprężynki sprzęgła hebo niebeskie... sprawdzałem na seryjnych rolkach 5.8g to v-max był taki sam i co radzicie zrobić żeby go zwiększyć?? Aha no i dodam jeszcze, że gdy nacisnąłem tylny hamulec i chciałem go przygazować... przeważnie dochodził do 4700 obr/min aż tu nagle skoczyły obroty do ok 6500:/ i tylko raz mi się to zdarzyło. Co o tym myślicie?? Ja podejrzewam sprężynę centralną...

Po pierwsze nie gazuj silnika kiedy naciskasz tylni hamulec to mię dobija jak ktoś tak katuje silnik bez sensu Wiana takiego samego v-max może być zablokowany moduł wymień na odblokowany i powinno być git. A co do tych obrotów to nie rozpaczaj bo to tylko zaleta nikt cie na przyśpieszeniu nie weźmie

_________________

Skutery są jak ludzie traktuj je dobrze a odpłacą ci się tym samym
Zarejestruj się na tej stronce to nie boli a mi pomorze http://www.123konkurs.pl/pl/partnersprogram/9243.html
Czekają na ciebie fajne nagrody za zbieranie punktów xD

No nie gazuje go tak zawsze tylko raz chciałem zbadać mi sie wydaje że docisk jest za słaby i pasek sie ślizgnął... może kupić twardszą centralkę??

Regulowałeś gaźnik? docisk nie ma tu nic do v-maxu..

_________________

[s] NOWY cylek do keewaya pisać na PW!
-----------------

Tak trzeba!

Gaźnik wyregulowany bardzo ładnie pracuje...

Czyli problem rozwiązany czy dalej potrzebujesz pomocy
Bo jeśli nie to:
1.Możesz dać większą dysze może ma za mało paliwa
2.Kupno odblokowanego modułu powinno pomóc
3.Popatrz czy jakieś blokady ci nie pozostawały
Jak coś mi się przypomni dam edita albo napisze posta

_________________

Skutery są jak ludzie traktuj je dobrze a odpłacą ci się tym samym
Zarejestruj się na tej stronce to nie boli a mi pomorze http://www.123konkurs.pl/pl/partnersprogram/9243.html
Czekają na ciebie fajne nagrody za zbieranie punktów xD

Myśle, że moduł mam odblokowany bo ładnie się wkręca na stopkach do 10000 obr, na jakieś blokady napewno nie ma co liczyć gaźnik też zostawiam w spokoju, ponieważ wczoraj go regulowałem i bardzo fajnie chodzi. Dziś podczas przejażdżki, gdy przekładnia porządnie się nagrzała wydawało mi się, że sprzęgło ślizgało, ponieważ po rozgrzaniu łapał muła od 0 do 40 gdy miał jeszcze niskie obroty... gdy dostał obrotów to ładnie ciągnął