Witam. Zakupiłem nowy regulator napięcia, ponieważ stary wytwarzał prąd o napięciu 19-26V, takie skaczące. Więc to jest za duże i dzięki temu padł mi też chyba akumulator, bo jak go ładuje to nie bierze prądu. Ale wracając do mojego problemu, Zamontowałem nowy regulator i działał przez 5min, a potem spaliły mi się wszystkie żarówki. Postanowiłem zmierzyć jaki prąd wytwarza ten regulator i okazało się, że 0V. Przeczytałem gdzieś, że w niektórych przypadkach trzeba zamienić kable na kostce. Jak myślicie, pomoże to coś? Bardzo proszę o pomoc i pokierowanie mnie w sprawie tej zamiany kabli na kostce, bo chce to zrobić, a nie wiem jaka kostka i jakie kable, ale nie chce czegoś popsuć :-)

Dołączam schemat elektryki w KEEWAY FOCUS: