Witam posiadam Rieju MRT 50 2012r. Od dluzszego czasu denerwuje mnie pewna sytuacja, poniwaz gdy motor ma wejsc na najwyzsze obroty to jest takie "buuuu" i utrzymuje sie caly czas na jednej predkosci ,a jak spadnie o 1-2 km/h juz nie ma "buuu" i jak znowu wskoczy 1-2km/h to znowu to samo "buuu", dzieje sie tak na kazdym biegu oprocz luzu, na luzie moge trzymac manetke odkrecona na maxa i na najwyzszych nic nie zamula. Kiedy trzymam manetke do polowy i jade 80km/h i dam manetke na maxa to obroty wskakuja i przyspieszy o 1-2 km/h i "buuuu", kiedy trzymam manetke do polowy to jade prawie tyle samo jak na calej odkreconej i nie ma tego zamulenia... Prosze o pomoc co to moze byc... gaznik czyszczony wyregulowany u dobrego mechanika, gaznik 19mm , tlumik leovience v6, swieca ma kolor idealny kawa z mlekiem. Membrany są w bardzo dobrym stanie... prosze o pomoc!
|