Witam wszystkich użytkowników forum . Nie jestem dokładnie pewien czy pisze w dobrym dziale , ale jednak motorower to motorower ! A więc mam zamiar kupić Rometa Ogara lecz nie wiem czy kupić pierwszą oryginalną wersję czy wersję Racing , jak tak czytałem po forach to jedni mówią , że zwykły lepszy a inny ze racing i teraz nie wiem Racing jest napewno droższy ludzie piszą , że leci około 80kmh a ma ten sam silnik co zwykły ogar czytałem , że jego tłumik niby sportowy to zwykły tłumik od ogara 900 tylko w innej obudowie , czytałem również , że łamią się często plastiki , chcialbym aby zamykał około 75km/h i nie byl wadliwy , łatwiej było by mi kupić ogara z 2011 bo jest akurat aukcja na allegro jest niedrogi i jest 20km ode mnie (Warszawa) myslicie , ze jak go kupie to będe zadowolony i będzie mi leciał te 75km/h? Z góry dzięki za odpowiedzi pozdrawiam was.

Pomyłka nie jest koło mnie pomyliło mi sie z innym motorem , ale jest transport gratis , a w warszawie serwis Rometa jest jakis napewno . Zresztą to i tak nie jest ważne.

Ja ci proponuje dołożyć trochę i kupić coś firmowego, sam chciałem kupować chińczyka, ale zmieniłem zdanie i kupiłem wczoraj apke rs i jestem z niej bardzo zadowolony, 70km/h masz chwilkę przy dobrym zmienianie biegów, a to co ty chcesz kupić to może pójdą te 70km/h, ale przyspieszenie nie najlepsze, a awaryjność nie zna granic, nie którzy jak kupią nowego chińczyka to za 2 dni jadą do serwisu bo coś nie tak, i dlatego zmieniłem zdanie. Przemyśl sobie to.

PS: Odnośnie tematu to nie wiem czym się różnią, ja pewnie bym wziął Racing. Pozdrawiam.

Ja powiem tak , mam skuter keewaya i smigam nim 2 lata przebieg moze maly bo nie jezdze za duzo niecałe 3 tyś km ale smiga bez żadnej awarii co do pytania za 3tyś zł moze kupie rs ale bedzie stara i nie wiadomo co w niej robione co do ogara nie jest zły czytałem o nim sporo wersja racing pocisnie koło 80km/h i chyba właśnie go wybieram

3 tys to jest nic.

Co do tematu. Wykonuje tarcze do liczników (projekt graficzny) i często robie poprawki w skali aby były realne (GPS). Chińskie padła (przepraszam, musiałem) potrafią kłamać nawet o 15km/h. To raz

Dwa, że chinolek więcej niż 70 nie wyciśnie.. Niestety. Choćby nie wiem jak chciał, to jest niemożliwe. Koniec i kropka. Na liczniku nawet i może wyjść za skale 4 razy a i tak kłamać cie będzie.

Znajomym plastiki po zimie potrafiły już ślicznie skrzypieć. Wystarczy leciutki szlif (nawet i podczas parkowania) to i tak o plastikach możesz pomarzyć. Gra nie warta świeczki, kup coś firmowego.


A pomyśleć że byłem napalony na Zetke 125.. Teraz jak pomyśle jaki błąd bym zrobił to się normalnie płakać chcę ;)

RS, TZR, SEDNA i wiele wiele innych


I pamiętaj! Jak kupujesz motor to nigdy się nie napalaj. Bo wtedy źle na tym wychodzisz kierowany emocjami ;)