Cześć
Jestem właścicielem Runnera z 2007r. Od jakiegoś miesiąca ciężko jest w nim uruchomić silnik, a dzisiaj wszystko padło na dobre. W żaden sposób nie da się go włączyć. Rozrusznik w ogóle nie kręci, w momencie naciśnięcia i puszczenia słychać tylko ciche stuknięcie, które dochodzi z małej, w którą włożone są chyba trzy kable. Próba odpalenia z kopa także nic nie daje.
Gdzie powinienem zacząć szukać przyczyny?

Powodem nie sprawnego rozrusznika może być rozładowany akumulator co przy tych warunkach na dworze jest możliwe, może się również okazać że szczotki w rozruszniku zakończyły swój żywot. Co do nie odpalania.
Masz paliwo w baku?
Jest iskra?
Ssanie jest sprawne?
Jeśli wymienione wyżej rzeczy są ok wyczyść gaźnik oraz filtr powietrza.
Możliwe jest też to że zatarłeś cylinder.

Sprawdź bezpieczniki i przekaźnik wymień na inny. Przekaźnik to to co "cyka" przy naciśnięciu rozrusznika. Możliwe też ze bendiks się zablokował czy cos?