Cześć jestem nowym użytkownikiem forum .
Mam problem, który jest pewnie banalny mianowicie schodzi mi paliwo jak skuter stoi w słońcu w przeciągu 8h potrafi filtr paliwa być pusty i muszę go uzupełniać , staje się to denerwujące .Wycieków brak bo jest wszędzie sucho i szczelnie od baku do gaźnika . Gaźnik to mikuni skuter z 2010r . Podejrzewam że zaworek gaźnika nie trzyma ale to tylko moje sugestie bo którędyś paliwo paruje . Proszę o pomoc zanim wszystko rozbiorę , co ew. mogę sprawdzić jeszcze. Czy ssanie ma jakiś wpływ na takowy objaw gdyby nie działało ?

Jeżeli nie ma wycieków na zewnątrz to być może przelewa się do komory korbowej. Jak odpalasz i znasz swój pojazd to powinieneś zauważyć czas, w którym schodzi z ssania. Poszukałbym pęknięć na wężykach w okolicach króćców przyłączeniowych albo nieszczelności na przewodzie zasilającym gaźnik.

Przewody mam przeźroczyste ,paliwo napełnia komorę pływakową, brak jakichkolwiek wycieków wszystko suchutkie. Z moich obserwacji gaźnik za mało dawkuje I tu nie potrafię dojść dlaczego tak jest. Jak wyjmę przepustnice i zatkam palcem gaźnik to ładnie zaciąga i jest mokro w środku.