Mam w swojej maszynie silnik minarelli. Robiłem w nim na jesień szlif cylindra. Wydaje mi się, że z silnikiem jest wszystko w porzadku, bo pali lekko czasem nawet z jednego kopniaka.
Tydzien temu oddalem go dla mechanika samochodowego i robił cos przy sprzegle. Osiagi wzrosły do 70km/h i mam w nim lekkie rolki wiec to było coś. Ale niestety po 2 dniach skuter znow zaczał sie mulić.
Wiec zajrzałem sam do napędu. Pasek był przykurzony trochę jakimś rudym pyłem nwm skąd. Wydzysciłem ten pasek spirytusem. Po odtłuszczeniu skuter znów odzyskał moc był znacznie silniejszy niż po powrocie od mechanika ale po 400 metrach znów osłabł.
Czy to na 100%%% pasek czy może sprzęgło?
PS Kiedy ostatnio wracałem ze szkoły to pod koniec nie mogłem pojechać więcej niż 30km/h i coś czasem drży przy napędzie.
Proszę o szybka pomoc bo wystawiłem już ogłoszenie.
-- 02 maja 2016, 12:02 --
Dzięki za pomoc...
Piotrek1997
