no ok uszczelki wymienione... wszystkie... zalozylem wszystko na swoje miejsce sprawdzilem i iskra na cewce byla az miło popatrzec... zalozylem do swiecy i lipa.. tak jak by chcial odpalic a nie mogl... probowalem z dawka paliwa, zawory, gaznik, wacha pod swiece i nic... malo tego... znowu iskry nie ma w cewce... ;/ iskrownik nie wyglada na uszkodzony... hmm wczesniej przed zmiana uszczelek w tej rurce co idzie do głowicy było czuć kompresje jakby ssanie i wypychanie... teraz nic w ogule nie ma... o co kaman?
|