Siemka,
podepnę się pod temat, bo mam podobny problem. Sprawdzałem stan paska, więc zdjąłem przekładnię. Przy okazji chciałem naciągnąć sprężynę, bo spadła z mocowania, niestety brak odpowiednich narzędzi mi to utrudnia. Po złożeniu wszystkiego i odpaleniu skutera po paru sekundach kopka zaczyna haczyć i schodzić w dół, jakby chciała znowu odpalać chodzący już silnik. Nie mam pojęcia dlaczego tak się stało, przed rozebraniem wszystko chodziło normalnie.
Jedyne co mogę podejrzewać to to, że po starcie silnika zębnik zjeżdża z wielowypustu na wale i zaczyna ocierać się o zęby półksiężyca od kopki. Sam wielowypust jest trochę starty, ale po przyłożeniu obu części nie poruszają się na tyle, żeby jedna mogła spać z drugiej.
Dodam od siebie, że mam u siebie książkę nt serwisu chińskich skuterów (49x się do nich zalicza) i jest tam pokazana podkładka pod zębnikiem i półksiężycem, czego u mnie nie było.
Z góry dzięki za szybką pomoc, bo jestem unieruchomiony na dłużej
