Witajcie. Chciałbym w swoim tgb zmienić silnik na coś bardziej wydajnego - minimum 70cc oczywiście LC. Miałem iść na A1 ale z braku warunków(jechałbym do szkoły o 7 a wracał o 19:30) zdecydowałem się przemęczyć jeden sezon na skuterze ze zmienionym silnikiem Wiem że na pewno podejdą silniki z mocowaniem górnym(jak np. minarelli) ale co po za tym? Jakieś 125? Co polecacie? Liczę na waszą pomoc no a najlepiej jak by ktoś z was miał na sprzedaż taki silnik to ofertę na pw.

Aha, zapomniałem dodać ze budżet wynosi około 2k.

Zapytam kumpla czy nie ma, bo coś ostatnio gadał, że ma jakiś silnik do sprzedania i ci napisze na pw

_________________




" Co wolno wojewodzie..."

psikus, jak już tak pragniesz coś z 125 biegowego, to poszukaj na allegro 125/50, ostatnio widziałem tego troszkę. Hondy NSR 125/50 i masz machinę dobrą i 50 rejkę ;) , ale zrób jak chcesz

Nie będę bulił za 125cc jakiegoś padluna zarżniętego przez małolata, dodatkowo że jest zarejestrowany na 50cc, no i w tym wypadku zostaje mi skuter z którym nie mam co zrobić - stał by nieużytkowany. Postanowione to postanowione, za rok będę mógł iść na A to wtedy coś się zakupi a teraz jaki silnik wstawić?

Psikus wydaje mi się że najlepszym wyborem będzie Minarelli LC + np. Koła od Jogurta i maszynka wyglądałaby zacnie oraz jeździłaby zacnie

Też tak uważam ale ciężko znaleźć dobry egzemplarz silnika, ostatnio był na allegro po tuningu ze wszystkim za 1k ale filmiki z youtube mnie przeraziły, jarania kapcia popisy na szosie - silnik łatwo nie miał, dodatkowo koleś zaczął pisać że to było na innym cylku i inne brednie czyli pewnie zajeżdżony.

czy ja wiem, nie ma sesnu chyba zmieniać na mine 50cc LC . zeby tylko to jeździło. bo to będzie nie duża różnica w porównaniu do morini AC.. co innego jeśli chcesz podkręcić tą minkę, wtedy różnice będą
najlepiej tak jak pisałeś żeby 125 ze swapować jeśli się da ale to już Ci nie pomogę w tym

Że 50cc nie wchodzi w rachubę to napisałem na samym początku Nie mam nic do silnika TGB na serii ale każdy wie jak to jest z tuningiem tych jednostek i osiągami po... nieopłacalna rzecz.

opłacalna , jeśli chodzi o tuning pokroju SPORT, bo przy sporcie czy to mina ac/lc , P/G lc/ac lub morini to dużych różnic nie widać , ale większy tuning niż sport w morini, tym bardziej TGB nie jest opłacalny, wałów nie ma pod mocny racing, wariatory, wydechy ciężko znaleźć i to tylko przerabiane jak coś .. inne drobiazgi typu króćce itp to samo. inaczej z miną ;) zresztą sam o tym dobrze wiesz skoro chcesz zmieniać silniczek ;) więc tak jak wyżej, Mina LC, od malagi może ? + dobry tuning, ale jeśli zależy Ci tylko na sporcie to ja bym się zastanowił 5razy czy jest sens ?

Scratch, Zeswapój silnik od TGB 125 cc,wychodziły takie wersje,poszukaj na allegro. Mocowania powinny pasować bo to w końcu Morini.Powinno nieźle jeździć.

_________________

Chcesz zobaczyć jeden z najlepszych projektów SuperMoto na forum? Kliknij !! Dziesiątki upów,Wiele modyfikacji,Obecnie już tuning na poziomie RACING,Napewno sie zainteresujesz!

krzysiek39, chyba chodzi Ci o psikus,
mi na razie wystarcza moriniak i chyba przy nim pozostanę, ew. jakiś sport się zrobi <skromny>