Witam mam do was pytanie czy opłaca sie robić szlid cylka do tego tłok cylek to 50ccm orginalny włoski z odblokowanym oknem wydechu skuter szedł na nim ponad 80km/h mam teraz 70ccm ale urwałem mocowanie wydechu z jednej strony noi myśle nad tą 50ccm czy jest to opłacalny zabieg powiedzieli mi od szlifu 50zl + 70zl tłok

tłok za 70 zł to badziewie chyba że sprzedajesz to może byc

nie sprzedaje a wiecej kasy nie mam zamiaru w niego pchac na tłoku za 70zl zrobiłem ponad 10tys km jak się umie jeździć toi wytrzyma tłok i za 70zl ale czy ogólnie opłaca się szlif zrobić

za 50 zł tak jak dobrze go wykonają

Ja na tłoku za 40zł też pojeździłem i gdyby nie pękło mi łożysko sworznia to bym jeździł dalej. A jeśli cylinder jest oryginalny włoski to jednak bym go oddał do szlifu i miałbym spokój na parę tysięcy kilometrów. Bo kupić nowy cylinder chiński za grosze to nieopłacalne bo i tak Cię z czasem prze droży bo podejrzewam, że długo nie pochodzi na nim, chociaż zależy jak się trafi też, bo możesz na nim zrobić 10tysięcy a możesz trafić co Ci po tysiąc km siądzie

Acha i mam jeszcze jedno pytanie co by dało założenie głowicy od 70 do 50ccm i czy w ogóle by to jezdziło

Jeździć by jeździło ale raczej na pewno nie lepiej. Głowice oryginalną masz zrobioną pod ten cylinder i zmiana na inną, a tym bardziej na taką od większej pojemności tylko pogorszy prace silnika, więc zostań przy oryginalnej głowicy, a jakbyś zmieniał cylinder na większy to wtedy założysz większą.

większy mam cylinder 70ccm ale urwło mi się jedno mocowanie wydechu i muszę narazie zmienić na 50

To do tego cylindra 50 załóż oryginalną głowice i będzie pykać

ok a czy polerka tłoka coś da calutki wypolerowany ??

Po za ładnym wyglądem przed założeniem to nic. Jak go odpalisz na tym tłoku i pochodzi troche to się zrobi taki jak wcześniej był.

Tłok można ewentualnie z nagaru wyczyścić, nic więcej.
Pamiętajmy też że rowek musi być czyściutki:)
Zabiezpieczenia też trzeba dobrze osadzić

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3

Jeśli chodzi o zabezpieczenia to najlepiej nowe kupić. Mi z 3 razy wypadły badajże. Niby wszystko fajnie trzymały a po paru kilometrach wyleciały.

Bo trzeba umieć zakładac i ewentualnie naprostować.
Nawet nowe można pokrzywić jesli sie nie potrafi zakladać, wtedy wiadomo że wypadną szybko, zacierając cylinderek.
Jak założysz dobrze to masz praktycznie pewność ze nie wypadną.
Ja ile już w życiu założyłem i jeszcze nie miałem przypadku żeby wyleciały:)

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3

Założyłem dobrze tylko Tylko po prostu miałem je od kolegi i były używane i nie trzymały tak dobrze jak nowe i stało się. Teraz wsadziłem od sworznia 12, tylko lekko przyciąć musiałem i już ponad 900km na nich zrobiłem i git, ale teraz śniegu po pas i motor stoi.